Ojciec radnego PO po czternastu latach odwołany z rady nadzorczej miejskiej spółki 09.01.2022

W kuluarach łódzkiej sceny politycznej decyzja prezydent to wydarzenie rangi niemal sensacyjnej, komentowane ostatnio najszerzej, choć oczywiście nieoficjalnie. Grzegorz Kacprzak to były łódzki radny, jeden z założycieli Platformy Obywatelskiej w Łodzi i oczywiście ojciec radnego PO/KO, Tomasza Kacprzaka. Grzegorza Kacprzaka do rady wówczas jeszcze Międzynarodowych Targów Łódzkich, powołał w 2007 r. jeszcze prezydent Jerzy Kropiwnicki, który wybory wygrał jako kandydat PiS, ale z PO był wówczas w koalicji. Zaangażowanie Kacprzaka seniora do rady spółki przypisywano wtedy wpływom ówczesnego szefa Rady Miejskiej, nieżyjącego już Macieja Grubskiego, ale Tomasz Kacprzak jako radny pierwszej kadencji już wówczas był wiceszefem Rady Miejskiej, a w grudniu 2007 r., po wyborze Grubskiego na senatora. Tomasz Kacprzak szefem Rady Miejskiej był do 2018 r., tylko z jedną, półtoraroczną przerwą.

Grzegorzowi Kacprzakowi madat członka rady odnawiała prezydent Zdanowska, także po wchłonięciu MTŁ przez spółkę Łódź Expo. Ostatnio był jej przewodniczącym z wynagrodzeniem 3 tys. zł brutto miesięcznie. W grudniu 2021 r. prezydent jednak do rady tej spółki powołała swojego rzecznika Marcina Masłowskiego, jak się okazało, właśnie w miejsce Grzegorza Kacprzaka.

"Wspólnik uznał za zasadne dokonanie zmian w składzie rady poprzez odwołanie pana Grzegorza Kacprzaka, który pełnił swoją funkcję przez 14 lat i wprowadzenie nowego członka, który poprzez swoje zawodowe doświadczenie, wesprze zarząd spółki w działaniach umożliwiających zminimalizowanie dla Spółki negatywnych skutków panującej epidemii i braku możliwości organizowania działalności wystawienniczo-eventowej na terenie hali - obecnie zajmowanej przez tymczasowy szpital covidowy oraz poprzez swoje świeże spojrzenie na problematykę dotyczącą funkcjonowania Spółki, aktywnie będzie współuczestniczył w wypracowaniu koncepcji funkcjonowania Spółki w okresie post pandemicznym" - odpowiada na nasze pytania Biuro Prasowe UMŁ.

Z kolei w kuluarach Rady Miejskiej niektórzy dopatrują się w tej decyzji kolejnego uszczerbku politycznych wpływów Tomasza Kacprzaka. Co prawda jest dyrektorem w innej miejskiej spółce - MPO - ale wskutek porozumienia między PO i Nowoczesną, w 2018 r. nie mógł kandydować uż po raz czwarty na szefa Rady Miejskiej, bo miał nim zostać członek N, Marcin Gołaszewski. Z kolei wśród urzędnikóow słychać, że ta dymisja to nic sensacyjnego, bo w UMŁ od dłuższego czasu przygotowywano plan wymiany pokoleniowej w radach nadzorczych, a kolejne zmiany personalne to kwestia czasu. Grzegorz Kacprzak i Tomasz Kacprzak nie komentują decyzji prezydent Łodzi.