Kilka tysięcy fanów metalu i 50 wykonawców na XIV Festiwalu Summer Dying Loud
Trzydniowy festiwal ściągnął w tym roku ponownie kilka tysięcy fanów z całego kraju oraz takie gwiazdy, jak Year of the Cobra, Grave Pleasures, Enslaved, Coroner, Katatonia, Dismember, Crippled Black Phoenix, Benediction, My Dying Bride czy Candlemass.
Grupy grające black, death, doom, trash metal czy rock progresywny z kraju i zagranicy wystąpiły na dużej scenie oraz w sali koncertowej MOSiR-u, nazwanej na potrzeby imprezy Kryptą. Na tych dwóch scenach zagrało łącznie 50 wykonawców!
Oprócz koncertów, odbyły się konkursy z nagrodami (m.in. tzw. ślizg "rycerzy" do piekła - basenu wypełnionego czerwoną wodą), fire show Marilyn Rosy i Aleksandry Wach, wystawa prac plastycznych, śmiałkowie próbowali swych sił w "jeździe na byku", tradycyjnie działał też salon tatuażu. Na licznych stoiskach można było kupić gadżety, koszulki, czapki, płyty i pamiątki.
- Chętnych na gadżety i koszulki nie brakuje, fani metalu kupują je od rana do wieczora, pracy jest sporo, ale - co oczywiste - cieszymy się z tego. To jeden z najlepszych takich festiwali w Europie. Wiemy, bo od 17 lat jeździmy z żoną z towarem na wiele imprez, także za granicę, np. na słynny festiwal Wacken Open Air w Niemczech - mówi Tomek, właściciel sklepu Metro z Nysy.
Zbiórka na Summer Dying Loud - fani metalu hojni dla ukraińskich żołnierzy
Po raz pierwszy na festiwalu Summer Dying Loud stanęło stoisko charytatywne akcji "Metal for Ukraine", organizowanej przez Fundację Evropa Invicta. Fundacja ta od samego początku inwazji Rosji na Ukrainę zajmuje się pomocą humanitarną dla Ukrainy i zaopatrywaniem żołnierzy ukraińskich w niezbędny im do walki sprzęt.
Na stoisku można było nabyć m.in. płyty i koszulki czołowych ukraińskich zespołów metalowych oraz gadżety patriotyczno-folkowe z Ukrainy:
- oryginalne naszywki ukraińskich oddziałów wojskowych i policyjnych
- t-shirty z motywami "Slava Ukrainii and F**k Russia"
- ziołowe herbaty z ukraińskich Karpat
- torby na ramię
- naklejki, magnesy, breloki.
Ogromnym wzięciem wśród uczestników imprezy cieszyły się... wycieraczka do butów i papier toaletowy z podobizną Putina. Rolkę papieru wyceniono na 20 zł, sprzedało się mnóstwo!
- Uzbieraliśmy do tej pory ponad 12 tysięcy złotych, a wierzymy, że to jeszcze nie koniec - powiedziała nam w trakcie sobotnich koncertów Kateryna z Ukrainy, która sprzedawała gadżety wraz z koleżanką Martyną i przyjaciółmi z Fundacji Evropa Invicta.
I nie myliła się! Jak nas poinformował przedstawiciel fundacji, udało się podczas festiwalu zebrać aż 25 tysięcy złotych. Całość będzie przeznaczona na zakup niezbędnego wyposażenia dla walczących z rosyjską agresją ukraińskich żołnierzy: terminalu internetowego Starlink, szyfrowanych radiotelefonów Hytera oraz drona z termowizją.
Kolejka fanów na Signing Session po autografy gwiazd Summer Dying Loud
Na festiwalu fani metalu mieli do dyspozycji duże pole namiotowe, miejsca dla kamperów, parkingi, prysznice i bogatą strefę gastronomiczną. Odbyły się także Signing Sessions - jeden ze znaków firmowych Summer Dying Loud - niespotykane na innych festiwalach spotkania z muzykami, na których można było zdobyć autografy i zrobić sobie z nimi wspólne zdjęcia. Przez trzy dni - by także uścisnąć dłoń idola - ustawiała się do nich długa kolejka fanów. Muzyków można było także spotkać na terenie festiwalowym. Widzieliśmy m.in. sympatyczne spotkanie z fanami małżeństwa Amy i Johanesa Barrysmith, czyli członków duetu Year of The Cobra ze Stanów Zjednoczonych.
W czwartek 7 września wśród gwiazd wystąpiły grupy Grave Pleasures, Enslaved i Coroner, zaś w piątek 8.09.2023 r. na Summer Dying Loud zagrały m.in. grupy Distrüster, Motorowl, Fange, Furia, Katatonia i Dismember.
W sobotę, 9 września, na dużej scenie wystąpili: O.D.R.A, Gorycz, Drown My Day, Year Of The Cobra, Attic, Owls Woods Graves, Benediction, My Dying Bride, Candlemass. Festiwal ok. godz. 2 w nocy zakończył występ fińskiej grupy ...And Oceans.
W galerii przentujemy zdjęcia z soboty, trzeciego dnia festiwalu.
Summer Dying Loud wzbudza kontrowersje
Festiwal Summer Dying Loud spotyka się od dawna z niechęcią grupy mieszkańców Aleksandrowa Łódzkiego, która regularnie protestuje przeciw jego organizacji, czasem także w formie modlitwy przed wejściem na imprezę.
Organizacja festiwalu powoduje także niezadowolenie łódzkiej Fundacji Życie, która - jak czytamy na jej oficjalnej stronie - wspiera małżeństwo i rodzinę, afirmuje życie ludzkie i promuje wartości będące fundamentem ładu społecznego.
Jak podaje "Dziennik Łódzki", prezes Fundacji Życie Michał Owczarski chce zmiany formuły festiwalu. Jak wyjaśnia, zgłosili się do niego mieszkańcy miasta, którzy narzekali na hałas i którym nie podoba się zachowanie niektórych zespołów. To efekt występu zespołu Hostia, z którego zdjęcia krążą po internecie. Jego członkowie zdecydowali się na drastyczne środki wyrazu: podczas koncertu można było zobaczyć kukłę - uciętą głowę zakonnicy, zaś jeden z członków grupy miał koszulkę z płonącym meczetem, synagogą i kościołem oraz napisem "Die with your God".
Szerzej o tej kontrowersyjnej sprawie można przeczytać na stronie "Dziennika Łódzkiego".
W ubiegłym roku festiwal Summer Dying Loud borykał się z problemem związanym z pandemią koronawirusa, w 2014 roku wystąpiło 16 zespołów, a wśród nich grające lżejsze odmiany metalu i rocka, m.in. Riverside, Hunter czy Corruption.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kurdej-Szatan wraca do TVP! To już pewne, szykują dla niej coś specjalnego
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie