Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teofilów został tylko z „96”

Krzysztof Spychała
Ofiarą komunikacyjnej rewolucji padli także - czemu dali wyraz w dziesiątkach telefonów - mieszkańcy osiedla Teofilów.

- Zostało nam tylko „96” mówi pani Bożena z ul. Lnianej. - Fakt, autobus jeździ teraz częściej, bo teoretycznie co 6 minut. Ale tłok w nim w godzinach szczytu panuje niemiłosierny, zupełnie jak za komuny. Wszyscy moi znajomi z osiedla są za tym, by wróciło na starą trasę „78”. Mieliśmy wtedy wygodny dojazd i do Manufaktury, bo autobus jechał ul. Drewnowską, i do pl. Wolności.

Na tłok w „96” jadącym do centrum narzeka również pani Jadwiga z ulicy Lutomierskiej. - Tu, na Żubardziu, pasażerowie ledwo się wpychają - mówi.

I nie do końca może zrozumieć, po co uruchomiono 87 z ul. Inowrocławskiej, skoro autobusy tej linii cały dzień jeżdżą właściwie puste.

W zamierzeniu twórców nowej siatki połączeń 87 A i B miały dogodnie skomunikować tę część Żubardzia, na którą od wielu lat nic nie dojeżdżało (ul. Inowrocławska, Żubardzka). Ale nawet mieszkańcy tych ulic wskazują, że trudno mówić o skomunikowaniu, skoro jeżdżą tam dwa autobusy na godzinę. W dodatku wracający z centrum autobus ma przystanek tuż za Klonową, a następny dopiero na Żubardzkiej, nie zatrzymuje się natomiast przed al. Włókniarzy, tak jak „96”.

- Rozumiem, że chodzi o to, iż „87” skręcając z Lutomierskiej w al. Włókniarzy, musiałoby się przedostać na skrajny lewy pas, co w godzinach szczytu może być trudne. Ale przecież wystarczy przenieść przystanek kilkanaście metrów bliżej ul. Mokrej i problemu by nie było - mówi jeden z czytelników.

Wyprostowana wprawdzie (bo biegnąca tylko po ul. Aleksandrowskiej), ale i skrócona do Żabieńca trasa autobusu 78 nie uszczęśliwiła wcale mieszkańców Aleksandrowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany