Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dawaj swojemu psu czekolady!

Rozmawiała Ewa Andruszkiewicz
Psy mają zupełnie inny metabolizm niż ludzie.
Psy mają zupełnie inny metabolizm niż ludzie. Fot. 123rf
Jak strasznie by to nie brzmiało, jest to niestety prawda. Jednak kluczowa jest ilość czekolady, jej rodzaj oraz masa ciała zwierzęcia. Psy, pomimo że uwielbiają nasze jedzenie i często o nie zabiegają, mają zupełnie inny metabolizm niż nasz, ludzki. Różne substancje znajdujące się w pożywieniu mogą w zupełnie inny sposób oddziaływać na organizm psa i człowieka.

Zamiast słodyczy najlepiej dawać pupilom przysmaki, dostępne w sklepach zoologicznych Są bezpieczne i nie zagrożą ich zdrowiu Starajmy się, by przysmaki były nagrodą - mówi weterynarz Filip Zdrojewski.


Czekolada jest zabójcza dla psów. Prawda czy mit?

Dzieje się tak również w przypadku teobrominy, części składowej czekolady. Dla ludzi jest ona nieszkodliwa ze względu na szybkie metabolizowanie oraz naszą znacznie wyższą tolerancję na tę substancję.

U psów natomiast teobromina pozostaje w organizmie o wiele dłużej, powodując efekty toksyczne, które mogą prowadzić do uszkodzeń układów wewnętrznych, a nawet do śmierci.

Najbardziej niebezpieczna dla psów jest czekolada gorzka, gdyż zawiera ona największe stężenie teobrominy, a teoretycznie najbezpieczniejsza jest czekolada biała, gdzie poziom teobrominy jest najniższy. Jeżeli pupil zje jedną kostkę czekolady, najprawdopodobniej nic mu się nie stanie. Jednak jeżeli będzie to pies ras miniaturowych, nawet mała ilość może przełożyć się na jej toksyczne działanie.

Pamiętajmy też, że teobromina występuje we wszystkich produktach z czekoladą, a także lub raczej przede wszystkim w kakao, więc zanim damy kawałek ciasta naszemu psu, należy się dwa razy zastanowić, czy taka przekąska mu nie zaszkodzi.

Jakie skutki wywołuje czekolada w organizmie psa?

Po zjedzeniu czekolady lub produktów ją zawierających, dochodzi do ich szybkiego wchłaniania przez układ pokarmowy.

Co za tym idzie - teobromina zostaje rozprzestrzeniona po całym organizmie naszego pupila i pozostaje tam od 18 do nawet 24 godzin. Dla porównania w ciele człowieka pozostaje tylko na 3 godziny. Pierwsze objawy zatrucia możemy zaobserwować najczęściej po 6-12 godzinach od zjedzenia czekolady. W początkowej fazie obserwuje się wymioty, czasem z obecnością krwi, biegunkę, niekontrolowane oddawanie moczu, niepokój, bolesność brzucha oraz przyspieszony oddech.

W kolejnej fazie objawy mogą przeistoczyć się w niekontrolowane przykurcze mięśni, prowadzące nawet do ataków przypominających padaczkę, arytmie serca, mogące prowadzić do silnych niewydolności układu krążenia i krwotoki wewnętrzne. Wszystkie te objawy mogą, niestety, zakończyć się śmiercią zwierzęcia.

A jak jest z kotami?

W przypadku kotów istnieje takie samo ryzyko po zjedzeniu czekolady jak u psów. Jednak koty mają pewną cechę, która w znaczny sposób chroni je przed zatruciem teobrominą. Otóż nie posiadają na języku receptorów słodkiego smaku, przez co nie zabiegają o słodkie przysmaki, tak jak mają to w zwyczaju psy.

Jakich jeszcze innych słodyczy nie powinno się dawać zwierzęciu i dlaczego?

Należy uważać na produkty zawierające ksylitol.

Po zjedzeniu tej substancji w organizmie psa wytwarzana jest w dużych ilościach insulina, która powodując nagły spadek poziomu cukru we krwi, może prowadzić do uszkodzeń narządów wewnętrznych, np. wątroby.

Niebezpieczny może być także proszek do pieczenia, obecny w słodkich wypiekach. Jego spożycie powodować może niekontrolowane skurcze mięśni, a co za tym idzie, również problemy z sercem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany