Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misztal Tower: Biznesmen chce budować wieżowiec, miasto odsyła go do wojewody

Piotr Jach
Piotr Jach
Pomysł budowy 110-metrowego wieżowca, który na swoim gruncie przy ul. Piotrkowskiej 154 chce postawić znany łódzki biznesmen Piotr Misztal (już zyskał miano Misztal Tower), nie będzie prosty w realizacji. Po tym jak projekt uzyskał wstępną akceptację wojewódzkiego konserwatora zabytków (choć dotyczy ona przede wszystkim estetyki i wpływu na krajobraz), do sprawy odniósł się łódzki magistrat.

– Projekt jest niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, który dopuszcza w tym miejscu zabudowę tylko do wysokości 25 metrów – mówi Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju Urzędu Miasta Łodzi. – Miasto jest zobowiązane przestrzegać tego dokumentu, który wiąże wszystkie podmioty publiczne i gospodarcze. Absolutnie nie rozstrzygamy, czy ul. Piotrkowska powinna być zabudowana budynkami o takiej wysokości, czy nie, albowiem naszą kompetencją jest wyłącznie działanie na podstawie i w granicach prawa.

Zdaniem Kolczyńskiego, jedynie zmiana miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego byłaby szansą na realizację projektu Piotra Misztala. To jednak nie leży w gestii Urzędu Miasta Łodzi. W tej sprawie odsyła biznesmena do... wojewody łódzkiego, którego służby konserwatorskie wydały pozytywną opinię przyszłej inwestycji (na razie niepotwierdzoną żadnym dokumentem) ale też wcześniej ustanowiły wytyczne, na podstawie których („pod dyktando”, jak dodał Robert Warsza, dyrektor Miejskiej Pracowni Urbanistycznej) plan miejscowy został sporządzony.

– Jeżeli wojewoda uznaje, iż ul. Piotrkowska powinna wyglądać pod względem zabudowy inaczej, niż jest to ujęte w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, może zgłosić wniosek do miasta o jego zmianę, odpowiednio go uzasadniając i ponosząc koszty jego procedowania – dodał Kolczyński. – Miasto taki wniosek rozpatrzy, ale jeśli on się pojawi, wystąpimy do Centralnego Biura Antykorupcyjnego o objęcie całego procesu decyzyjnego tarczą antykorupcyjną. Chcielibyśmy, aby działania miasta były w pełni transparentne. Nie chcemy narazić się na zarzuty, że działka wyceniona przez rzeczoznawców na 1 mln zł, a sprzedana przez miasto na licytacji za kwotę 3 mln zł, po zmianie miejscowego planu znacznie zyska na wartości z uwagi na możliwość innego zagospodarowania tej działki.

Dyr. Kolczyński twierdzi, że Piotr Misztal, chcąc wybudować swój wieżowiec, powinien złożyć do wojewody łódzkiego wniosek o wykreślenie ul. Piotrkowskiej z rejestru zabytków. Może to zrobić jak każdy obywatel.

– Zmienimy plan i to wszystko – Piotr Misztal nie zamierza łagodzić swojej hardej postawy i lekceważąco traktuje opinie urzędników. – Będę wnioskował do wojewody. Ja płacę. Koszty to będą jakieś 300-400 tysięcy. Wyłożę te pieniądze.

Biznesmen chce jednak przede wszystkim zabiegać o przychylność władz miasta i radnych.
– Jeżeli ja tu buduję budynek za 160 milionów, samego VAT-u będzie z tego dla miasta 40 milionów, podatku dochodowego do zapłacenia 20 milionów. Jak miasto miałoby nie chcieć takiego biznesu? – pyta, kolejny raz podkreślając, że albo postawi na własnej działce, co chce, albo zrobi z niej pomnik wstydu „urzędasów”.

Wypada odnotować, że dyr. Kolczyński kilkakrotnie powoływał się w trakcie konferencji prasowej na ochronę ul. Piotrkowskiej wynikającą z faktu, że jest Pomnikiem Historii, jaki to tytuł nadał jej w 2015 r. prezydent RP Bronisław Komorowski. Zdaniem dyrektora Departamentu Architektury i Rozwoju jakakolwiek ingerencja w chroniony układ urbanistyczny jest niemożliwa bez uchylenia rozporządzenia prezydenta RP w tej sprawie.

Pomnikiem Historii jest "Łódź – wielokulturowy krajobraz miasta przemysłowego" i obejmuje:

  • układy urbanistyczne pl. Wolności, ul. Stanisława Moniuszki i ul. Piotrkowskiej wraz z zespołem fabryczno-rezydencjonalnym Ludwika Geyera;
  • części zespołu fabryczno-rezydencjonalno-mieszkalnego Karola Wilhelma Scheiblera;
  • część zespołu fabryczno-rezydencjonalnego Izraela Kalmanowicza Poznańskiego;
  • Stary Cmentarz (chrześcijański) z częścią katolicką, ewangelicką i prawosławną;
  • Nowy Cmentarz Żydowski.

Zacytujmy jednak Wikipedię: "Celem ustanowienia pomników historii jest wyróżnienie najcenniejszych, najważniejszych obiektów zabytkowych na terenie Polski. Zgodnie z obecnym stanem prawnym przyznanie statusu pomnika historii jest przede wszystkim wydarzeniem prestiżowym i stanowi jedyne odstępstwo od wynikającej z ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami zasady równocenności zabytków. Nie zmienia ono jednak nic w sposobie zarządzania zasobami obiektów zabytkowych, nie nakłada ani nie zwalnia zarządców z żadnych obowiązków, nie ustanawia wzmożonego reżimu ochrony substancji zabytkowej (...). Ustawa nie stawia także przed administracją konserwatorską żadnych nowych zadań i nie daje dodatkowych kompetencji, poza tymi które posiada w przypadku każdego innego zabytku nieruchomego."

Pogoda na poniedziałek, 10 lutego:

Źródło:
TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany