Lekarze i menedżerka firmy farmaceutycznej oskarżeni o korupcję

Pracowników firmy farmaceutycznej zaniepokoiły wymagania, jakie postawiła jej menedżerka przed zespołem składającym się z przedstawicieli naukowych. Mieli oni wyszukiwać lekarzy o specjalności alergolog – pulmonolog, którzy w miejscu pracy wygłaszaliby wykłady o produktach firmy farmaceutycznej. Dostawaliby wynagrodzenie w wysokości 500 zł, a w zamian zobowiązali się do wypisania recept na 130 opakowań leku.

ŚMIESZNE WIERSZYKI URODZINOWE, ZABAWNE SMSY NA URODZINY

Kolejne nieprawidłowości o charakterze korupcyjnym wykryto przy realizacji na terenie województwa łódzkiego programu edukacyjnego PATRON. Jego celem było poszerzenie diagnostyki i opieki nad pacjentami chorymi na astmę i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Firma bezpłatnie użyczała przychodniom sprzęt diagnostyczny, który miał poszerzyć diagnostykę tych chorób układu oddechowego. Liczono, że może to wpłynąć na wzrost sprzedaży farmaceutyków koncernu. Początkowo przeprowadzanie badań zlecano pielęgniarkom, jednak nie przyczyniło się to do zwiększenia sprzedaży leków. Ofertę dotyczącą zawierania odpłatnych umów skierowano więc do lekarzy. Podpisywane przez nich umowy zlecenia dotyczyły szkolenia grup pacjentów w zakresie diagnozowania, zapobiegania i leczenia astmy i choroby. Za każdorazowe przeprowadzenie szkolenia lekarz miał otrzymywać wynagrodzenie w kwocie 500 zł.

ILE KAWY DZIENNIE MOŻNA WYPIĆ?

Prokuratura ustaliła, że lekarzom wypłacono pieniądze, ale szkolenia nie zostały przeprowadzone, choć w dokumentach lekarze to potwierdzali. Jak ustalono taką praktykę traktowano jako zakamuflowaną formę łapówki, wręczanej za wystawienie w ciągu miesiąca recept na leki dla 20 nowych pacjentów.
Sformułowane w akcie oskarżenia zarzuty, związane są w głównej mierze z korumpowaniem lekarzy kilku placówek z Łodzi i innych miejscowości województwa łódzkiego
Łącznie 35 – letniej menedżerce zarzucono 9 przestępstw, dotyczących korzyści w łącznej kwocie nie mniejszej niż 11 900 zł. Lekarze brali kwoty od 1 tys. zł do 27 tys. 200 zł. Wśród oskarżonych jest 7 kobiet i 2 mężczyzn.

Zobacz też: Życzenia na 40 urodziny