Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kajetan P. groził prezydentowi Andrzejowi Dudzie. Morderca nauczycielki włoskiego odpowie też za znieważenie psychologa więziennego

Lila Sayed
Lila Sayed
Kajetan P. przebywa w łódzkim więzieniu przy ul. Kraszewskiego
Kajetan P. przebywa w łódzkim więzieniu przy ul. Kraszewskiego
Skazany za bestialskie morderstwo lektorki włoskiego i osadzony w więzienu przy ul. Kraszewskiego Kajetan P. będzie sądzony za groźby karalne stosowane wobec prezydenta Andrzeja Dudy. Polski Hannibal (został tak nazwany, ponieważ 34-latka fascynowała postać Hannibala Lectera) odpowie także za znieważenie podczas badania psychologa więziennego. Proces odbędzie się w czerwcu.

Kajetan P. groził prezydentowi Dudzie

Do Sądu Rejonowego Łódź- Widzew trafił akt oskarżenia przeciwko 34-letniemu Kajetanowi P., skazanemu za dożywocie i osadzonemu w łódzkim więzieniu, mordercy lektorki włoskiego. 34-letni skazaniec odpowie za groźby karalne (przestępstwo z art. 190 par. 1 k.k.) wobec prezydenta Andrzeja Dudy. 30 grudnia 2021 roku zabójca nauczycielki groził pozbawieniem życia prezydentowi Andrzejowi Dudzie i groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona.

Jeden z najgroźniejszych przestępców ostatnich lat, Kajetan P., od miesięcy przebywał w łódzkim areszcie. Nazywany - z uwagi na fascynację kanibalizmem - polskim Hannibalem 31-latek przebywał w areszcie tymczasowym na terenie ZK nr 2 przy ul. Kraszewskiego - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. 10 listopada po rocznej przerwie ruszył proces sądowy. 26 stycznia zapadł wyrok. Kajetan P. został skazany na dożywocie. Czytaj więcej na następnej stronie

Jest wyrok w spawie polskiego "Hannibala". Kajetan P. przeby...

Kajetan P. będzie sądzony także za czterokrotne znieważenie podczas badania psychologa więziennego (przestępstwo z art. 226 par. 1 k.k.). Do tych sytuacji dochodziło od października 2020 roku do stycznia 2022 roku.

Proces odbędzie się w tym miesiącu i prowadzony będzie w trybie zdalnym, to znaczy, że oskarżony nie będzie transportowany do sądu.

Morderca jest poczytalny

Podczas przesłuchania Kajetan P. nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i odmówił składania wyjaśnień. W toku postępowania uzyskano obszerną opinię psychiatrycznopsychologiczną, z której wynika, że morderca 30-latki jest zdrowy psychicznie. Nie wykazuje cech upośledzenia umysłowego, a jedynie przyjmuje postawę symulacyjną. U 34-latka rozpoznano zaburzenia osobowości w typie schizotypicznym, narcystycznym i obsesyjno-kompulsywnym. Nie są to jednak przesłanki, żeby uznać go za niepoczytalnego. Może uczestniczyć w postępowaniach karnych i prowadzić samodzielną, rozsądną obronę.

Morderca przyznał się do zbrodni.

Morderstwo sprzed 16 lat w lesie Popioły. Podczas pierwszego...

Zamordował kobietę i uciekł na Maltę

Kajetan P. w 2021 roku został skazany na dożywocie. Okrutna zbrodnia, która wstrząsnęła całą Polską, wydarzyła się w lutym 2016 roku. W jednym z mieszkań na warszawskim Żoliborzu wybuchł pożar. Na miejscu strażacy znaleźli poćwiartowane ciało 30-letniej kobiety, nauczycielki włoskiego. Ciało miało też odciętą głowę. Głównym podejrzanym od razu stał się pochodzący z Poznania, wówczas 27-letni Kajetan P.. Okazało się, że młody poznaniak spotkał się ze swoją ofiarą w jej mieszkaniu na warszawskiej Woli. Nagle zaatakował ją nożem w szyję. Po zabójstwie odciął jej głowę, zapakował zwłoki do torby i zwyczajnie poszedł na taksówkę. Mężczyzna pojechał z ciałem do mieszkania przy ul. Potockiej, gdzie wynajmował pokój. Dalej działał już wedle wcześniej ustalonego planu - podpalił pokój, wypłacił pieniądze z banku i uciekł. Po dwóch tygodniach policyjna specgrupa, tzw. "Łowcy Głów" zatrzymała podejrzanego na Malcie, gdzie zbiegł tuż po dokonaniu zbrodni.

Kajetan P. urodził się i wychowywał w Poznaniu. Ukończył lokalne gimnazjum i liceum. Do Warszawy mężczyzna wyjechał dopiero na studia. Pracował tam w jednej z bibliotek i odbywał staż w jednej ze stołecznych redakcji (studiował dziennikarstwo). Nigdy wcześniej nie był karany.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany