Autostygmatyzacja młodych z zaburzeniami psychicznymi. Wywiad z psycholog, Martą Roubą

Materiał informacyjny Ministerstwa Zdrowia

Na czym polega zjawisko autostygmatyzacji?

Wtórnie do stygmatyzacji może pojawić się także zjawisko autostygmatyzacji, które będzie niczym innym jak stygmatyzacją danej osoby cierpiącej na zaburzenia psychiczne wobec samego siebie. Może ona pojawiać się ze względu na lęk przed etykietowaniem ze strony otoczenia. To myśli takie jak „nie przyznam się nikomu, że mam depresję, bo uznają, że jestem słaba”, „jak powiem, że byłam w szpitalu to przestaną mnie lubić, będą się ode mnie odsuwać, uznają, że jestem nienormalna”. W procesie tym pojawiają się myśli dewaluujące siebie, spada poziom samooceny co utrudnia zdrowienie i wspieranie siebie w poprawianiu swojego stanu psychicznego. Autostygmatyzacja może wynikać z tego, jak dana osoba uważa, że jest postrzegana (ona lub jej zaburzenie) w oczach społeczeństwa, niezależnie od tego czy społeczeństwo rzeczywiście postrzega ją w taki sposób. Oczywiście równocześnie obecność stygmatyzacji w otoczeniu może wpływać na potwierdzenie negatywnych przekonań związanych z postrzeganiem samego siebie przez osobę doświadczająca kryzysu.

W jakich sytuacjach dochodzi do autostygmatyzacji?

Często, gdy osoba dorasta w silnie oceniającym środowisku rodzinnym lub rówieśniczym, sama również będzie siebie oceniać, może to wówczas prowadzić do autostygmatyzacji. Jeżeli w środowisku osoby funkcjonuje wiele negatywnych przekonań na temat danego problemu, może to także powodować narastanie jej negatywnych przekonań o sobie. Wpływa to na tworzenie się przekonań osoby, o tym co mogą myśleć o niej inni – np. jeżeli młoda osoba wychowywana jest w przekonaniu, że zaburzenia psychiczne są słabością i nie można o nich rozmawiać, to po uzyskaniu diagnozy depresji najprawdopodobniej będzie ona mierzyła się z poczuciem, że jest słaba i nie nadaje się do funkcjonowania w społeczeństwie. Co więcej, raczej nie podzieli się swoim problemem z innymi, mając przeczucie, że zostanie poddana ocenie, a otoczenie uzna ją za gorszą przez jej problem.

Jakie zachowania i myśli mogą świadczyć o autostygmatyzacji?

Nadmierne ocenianie samego siebie. Silne negatywne przekonania na temat siebie związane z diagnozą, np. „jestem nienormalny, chory psychicznie, nikt nie będzie się chciał ze mną zadawać, teraz nie będę miał przyjaciół, nie nadaję się do stworzenia relacji” itp. Mogą z nich wynikać różne zachowania takie jak wycofanie, nienawiązywanie nowych relacji, zamknięcie się w sobie, w przypadku dzieci i młodzieży np. lęk przed chodzeniem do szkoły, lęk przed rozmawianiem z rówieśnikami. U osoby, która ciągle podlega swojej własnej wewnętrznej, negatywnej ocenie może także narastać lęk przed oceną innych mający wpływ na jej kontakty społeczne. Wpływa ona także bardzo silnie na obniżenie samooceny i budowanie negatywnych przekonań o samym sobie, co z kolei utrudnia leczenie i powrót do zdrowia. W skrajnych przypadkach autostygmatyzacja może być tak silna, że powoduje pojawienie się innych problemów np. fobii społecznej, bądź myśli samobójczych.

Dlaczego jest ona niebezpieczna?

Niesie za sobą szereg poważnych problemów, które mogą się pojawić w jej wyniku. Może ona przyczyniać się do pogorszenia się stanu psychicznego osoby cierpiącej na dane zaburzenie psychiczne, w rezultacie wydłużając proces leczenia i przysparzając osobie więcej trudnych emocji, takich jak lęk, smutek czy złość. Może także powodować niechęć do sięgania po leczenie w ogóle np. osoba, która uzna, że zaburzenia lękowe są słabością nie będzie chciała korzystać z psychoterapii, która jest głównym sposobem leczenia i zapobiegania nasilaniu się zaburzeń lękowych. Może powodować także wycofanie się z grupy rówieśniczej z obawy przed potencjalną oceną. W skrajnych przypadkach może powodować narastanie lub pojawianie się innych problemów ze zdrowiem psychicznym, wtórnych do autostygmatyzacji np. silnego wzrostu lęku i zaburzeń lękowych.

Jak można zapobiegać autostygmatyzacji?

Psychoedukacja będzie bardzo ważna zarówno w przypadku stygmatyzacji, jak i autostygmatyzacji. Jeżeli wyposażymy osobę w informacje na temat jej zaburzenia psychicznego, to jak sobie z nim radzić, jak uzyskać odpowiednie leczenie, gdzie zgłosić się po pomoc, a równocześnie będziemy zapobiegać szerzeniu się negatywnych mitów oraz przekonań, to nawet jeżeli osoba będzie funkcjonować w środowisku, gdzie te przekonania są obecne, to będzie potrafiła je zidentyfikować jako fałszywe. Psychoedukacja jest bardzo ważnym narzędziem w pierwszej pomocy psychologicznej, jeżeli dostarczymy osobie nawet samych informacji o tym jak działa jej zaburzenie, jak może sobie z nim radzić, to zmniejszamy w ten sposób lęk przed nieznanym i poczucie, że diagnoza jest czymś trudnym. Bardzo ważne są wszelkie kampanie, podcasty, profile psychoedukacyjne w internecie, które szerzą wiedzę na temat zaburzeń psychicznych, tego jak sobie z nimi radzić, gdzie zgłosić się po pomoc oraz czym jest psychoterapia.

Rozmawiała Małgorzata Serafin, dziennikarka specjalizująca się w tematach zdrowia psychicznego. Prowadzi program na YT na temat zdrowia psychicznego, gdzie rozmawia z osobami z doświadczeniem kryzysu.

Dowiedz się więcej na zobaczczlowieka.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany