Żywa szopka w Pabianicach - jest owca, osioł i koza

Zabrakło m.in. ozdobnych kur czy bażantów. Ale szopkę i tak warto zobaczyć, bo mieszkańcy są jak zawsze uroczy i chętnie odwiedzani przez pabianiczan, zwłaszcza dzieci. Jest osioł, który ma osobny wybieg.

Tuż obok znajdują się dwie kozy wraz z czwórką rozbrykanych młodych. A kawałek dalej, obok sceny narodzin Jezusa, stoi owca z dwójką młodych, które ciągle są głodne. Zwierzęta mają mnóstwo jedzenia - m.in. sporo świeżego siana. Wszystkie mają ciepłe legowiska, a kozy również dużo miejsca, aby się wybiegać, co podoba się młodym kózkom, które nie potrafią zbyt długo ustać w jednym miejscu. Nad bezpieczeństwem zwierząt czuwają opiekunowie.

Pabianiczanie chętnie przychodzą zobaczyć szopkę, a głaskanie zwierząt dzieciom sprawia dużo radości. Lubią patrzeć jak zwierzęta jedzą i wymyślają im imiona. W tym roku na szczęście nie ma mroźnej zimy, więc zwierzętom jest wyjątkowo ciepło.