Znów zalało Łódź! Poranna burza i opady zablokowały komunikację. ZDJECIA

Poranna burza i opady zablokowały komunikację
Znów zalało Łódź

Zatrzymania tramwajów i autobusów z powodu rozlewisk, zalane piwnice, łodzianie brodzący w kałużach i błocie, spóźnieni do pracy – oto skutki nawałnicy, jaka przetoczyła się nad miastem we wtorek, 27 lipca br. rano. Wszystko zaczęło się przed godziną 7., kiedy to niebo zasnuły ciemne chmury, a z nieba lało się jak z przysłowiowego cebra. Nad osiedlami i przez centrum przeszło kilka fal deszczu, grzmiało i wiało. Na szczęście jednak obyło się bez poważnych strat. Największe utrudnienia spowodowane były czasowym wstrzymaniem ruchu – i to w momencie porannego nasilenia. Zagłębienia w jezdniach, naturalne niecki w terenie, tunele – szybko nabrały wody.

Tramwaje linii 8 stanęły w okolicy skrzyżowania ulicy Nowomiejskiej z Podrzeczną, czyli w zagłębieniu jezdni przy parku Staromiejskim. "Tramwaje kierowane są objazdem od Legionów - Zachodnia ulicami Zachodnia, Ogrodowa, Północna, Franciszkańska, Wojska Polskiego, Zgierska - objazd w obu kierunkach" - informowało MPK. Były spore opóźnienia. Rozlewisko utworzyło się także na ulicy Pomorskiej i w okolicy skrzyżowania z ulicą Kilińskiego zatrzymało tramwaje aż trzech linii: 9, 15 i 17. Ruch tramwajowy wznowiono, choć – czego doświadczyli pasażerowie, oczekujący na przystankach – składy jechały z 20-minutowym opóźnieniem.

Tradycyjnie, jak to przy większych deszczach, woda zebrała się na al. Bandurskiego koło dworca Łódź Kaliska. To sprawiło, że utknęły tam tramwaje linii 5, 10, 12 i 18. Kłopot mieli mieszkańcy Retkini i Karolewa, by wydostać się z osiedla pod parasolami maszerowali w stronę centrum. Około godziny 8.45, gdy nagromadzone wody nieco opadły, stopniowo tramwaje stojące na odcinku od pętli przy Bratysławskiej aż do dworca Kaliskiego włączały się do ruchu.

Zalane zostały też fragmenty m.in. ulic Wycieczkowej w rejonie Arturówka, Rogozińskiego, Telefonicznej przy Matejki. Na ulicy Wycieczkowej przy ul. Wiewiórczej stanęły na krótko autobusy linii 51.

Na podobne sytuacje jednak musimy być przygotowani jeszcze dzisiejszego popołudnia - ostrzeżenie obowiązuje od godziny 16. do 2. w nocy oraz w kolejnych dniach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej prognozuje burze z gradem i silne wiatry.
Jednak powinny być one nieco łagodniejsze niż pamiętna nawałnica z wieczoru 14 lipca. Z jej skutkami Łódź walczy do dziś – wichura powaliła ok. 1000 drzew, zamknięte były cmentarze i parki. Straty szacuje się na 5 mln zł.