Zdemontowali przyciski na przejściu dla pieszych na ulicy Narutowicza w Łodzi
Na skrzyżowaniu ulicy Narutowicza z Uniwersytecką i al. Scheiblerów zdemontowano przyciski służące pieszym i rowerzystom do włączania zielonego światła. Przyciski te zamontowane zostały prawie 10 lat temu przy rozbudowie skrzyżowania o al. Scheiblerów. Podobny demontaż przeprowadzono na przejściach dla pieszych przy skrzyżowaniu Narutowicza z Kilińskiego. Według Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi przyciski nie były jednak w tych miejscach potrzebne.
- Na skrzyżowaniu Narutowicza z Uniwersytecką czy też pobliskim skrzyżowaniu z Kilińskiego sygnalizacja uwzględnia pieszych w każdym cyklu świateł, a zielone zapala się z automatu. Nie było więc tu konieczności utrzymywania przycisków wzbudzających zielone światło dla pieszych - wyjaśnia Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.
Przyciski zostały zdemontowane, a nie jedynie wyłączone, żeby piesi nie mieli wątpliwości, że zielone zapali się bez przyciskania.
Zdemontują więcej przycisków w Łodzi?
Na razie nie ma planów demontażu kolejnych przycisków w Łodzi. Jednak od czasu pandemii, gdy ze względów sanitarnych przyciski były wyłączone i zaklejone, a ruch odbywał się płynnie, ZDiT ma do nich większy dystans. Jak wyjaśnia Tomasz Andrzejewski nie są one już montowane automatycznie przy wszystkich remontach sygnalizacji, ale potrzeba montażu w każdym miejscu jest rozpatrywana indywidualnie.
Jednocześnie część przycisków na skrzyżowaniach w centrum Łodzi działa tylko w wybranych godzinach. W ciągu dnia, gdy wiadomo, że piesi na skrzyżowaniu pojawiają się regularnie, zielone światła dla nich włączają się automatycznie, co potwierdza świecący się na czerwono komunikat. Tak jest m.in. w rejonie przystanku centralnego na skrzyżowaniach al. Kościuszki, Mickiewicza i Piotrkowskiej.
Przyciski dla pieszych. Do czego właściwie służą?
Przyciski w założeniu mają ułatwiać pieszym przechodzenie, ale są krytykowane zarówno przez użytkowników jak i społeczników. Przechodnie narzekają, że na zielone trzeba czekać zbyt długo, czasem nawet trzeba odczekać cały cykl świateł.
- Przyciski w wielu miejscach Łodzi, zwłaszcza w Śródmieściu, są niepotrzebne - ocenia Hubert Barański z Fundacji Fenomen. Jego zdaniem przydają się tam, gdzie piesi na przejściach pojawiają się incydentalnie. - W wielu krajach przyciski są po to, żeby światło dla pieszego włączyło się szybciej, u nas są warunkiem włączenia się zielonego - tłumaczy.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża