Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z brzuszkiem do szkoły

(kb)
Paweł Relikowski
Rozmawiamy z położną Haliną Biedroń

Wiele przyszłych mam zastanawia się, czy warto chodzić do szkoły rodzenia. Często wątpliwości wynikają z braku wiedzy na temat przebiegu takich zajęć.
– To prawda, choć coraz więcej ginekologów i położnych zachęca do udziału w nich, przekazuje ciężarnym namiary. Szkoła rodzenia zapewnia wsparcie fizyczne i psychiczne przed zbliżającym się rozwiązaniem. Ważna jest dobra, otwarta atmosfera, tylko wtedy panie czują się odprężone i aktywnie uczestniczą w zajęciach. O sukcesie szkolenia często decyduje wzajemne wspieranie się kobiet, zarówno podczas zajęć, jak i nierzadko po nich.
Czego można się w szkole rodzenia dowiedzieć?
– Położna prowadzi wykłady na temat ciąży i porodu. Razem z przyszłą mamą może w nich uczestniczyć także jej partner, inna osoba z rodziny lub najbliższa przyjaciółka. Odbywają się też zajęcia praktyczne. Najczęściej są to ćwiczenia wspomagające i oddechowe. Przynoszą one ulgę w różnego typu dolegliwościach związanych ze zmianami zachodzącymi w organizmie kobiety podczas ciąży.
A jeśli ciężarna nie chce chodzić do szkoły rodzenia?
– W takiej sytuacji wszystkie wiadomości i porady powinny zostać jej przekazane w trakcie indywidualnych spotkań z położną środowiskowo-rodzinną. Co prawda takie rozmowy różnią się od prowadzonych w szkole, ale każda położna z doświadczeniem i odpowiednim podejściem do pacjentki to jednoosobowa szkoła rodzenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany