Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybuch w Łodzi przy ul. Narutowicza. Pirotechnik amator zniszczył kilka aut, sam został ranny

(pij)
Do eksplozji amatorskiego ładunku wybuchowego doszło na podwórku przy ul. Narutowicza 83
Do eksplozji amatorskiego ładunku wybuchowego doszło na podwórku przy ul. Narutowicza 83 Jarosław Kosmatka
Do ośmiu lat więzienia grozi 39-latkowi, który w piątek wieczorem na podwórku przy ul. Narutowicza 83 zdetonował nieznany ładunek wybuchowy. Silna eksplozja uszkodziła kilka aut. Ranny został także sprawca - pirotechnik amator.

W piątek około godziny 22.30 na telefon alarmowy policji zadzwonił zaniepokojony mężczyzna, który powiadomił o dymie unoszącym się w okolicy ulic Narutowicza i Kopcińskiego. Oficer dyżurny wysłał we wskazany rejon patrol, który trafił na podwórko, na którym mieści się kilka garaży i warsztat samochodowy. Funkcjonariusze zobaczyli tam widok jak po wybuchu: wybite odłamkami metalowej rury szyby w oknie zakładu, uszkodzone samochody... Natychmiast zamknięto ruch na ul. Narutowicza. Pirotechnicy badający miejsce zdarzenia stwierdzili, że odpowiedzialny może być za to 39-letni właściciel jednego z garaży. Po wejściu do środka znaleźli tam 9 sztuk broni pneumatycznej, śrut, zwój lontu oraz czarny proch. Podejrzanego nie zastano pod adresem zameldowania. Rozpoczęły się poszukiwania.

Zobacz też:Zaparkował na drzewie - FILM

Jednocześnie funkcjonariusze ustalili prawdopodobny przebieg wydarzeń. Około godz. 21.30 użytkownik jednego z garaży, na podwórku posesji zorganizował pracownikom warsztatu samochodowego swoisty pokaz pirotechniczny. Pierwsza eksplozja nie wyrządziła żadnych szkód, natomiast druga była tak silna, że spowodowała uszkodzenia stojących nieopodal aut. Ranny sprawca uciekł. Nikt nie powiadomił policji. Sygnał o unoszącym się dymie nadszedł po pewnym czasie od przypadkowej osoby.
Podejrzany 39-latek z raną ciętą nogi sam zgłosił się na policję w sobotę. Został zatrzymany. W niedzielę usłyszał zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach oraz wytwarzania substancji niebezpiecznych. Grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany