Wspólna rozmowa i wypita herbata - w Łodzi, tak jak w całej Polsce poszukiwani są wolontariusze leczący samotność seniorów

Główna idea kampanii społecznej "Co za różnica? Ty!" to zwrócenie uwagi na samotność, która na co dzień dotyka seniorów, czyli osoby po 75 roku życia. Samotność jest stanem, z którym trudno poradzić sobie samodzielnie, a może dopaść starszą osobę w momencie śmierci małżonka, wyjazdu bliskich, czy przeprowadzki. Bez drugiego człowieka nie sposób rozegrać partii szachów, obejrzeć serialu, czy zwyczajnie porozmawiać. Nowa kampania społeczna ogólnopolskiego stowarzyszenia zatytułowana „Co za różnica? Ty!” opowiada o tym, że jedynym skutecznym lekarstwem na samotność seniorów jest drugi człowiek i relacja z nim. Jest elementem projektu "Obecność", który łączy wolontariuszy z osobami samotnymi w starszym wieku.

zobacz galerię

Tą różnicą możesz być ty, może być każdy z nas. Pozornie drobne gesty: wspólne chwile, towarzystwo przy filiżance herbaty czy życzliwa rozmowa, w rzeczywisty, namacalny sposób odmieniają codzienność osób starszych - mówią jej organizatorzy.

Stowarzyszenie "mali bracia Ubogich" działa w całej Polsce, także w Łodzi i Pabianicach. W Łodzi swoich samotnych podopiecznych ma 55 wolontariuszy, a kolejnych 11 seniorów czeka na kogoś, kto bezinteresownie będzie z nimi spędzał czas przy filiżance herbaty, wspólnym czytaniu książek, czy niezobowiązującej rozmowie i znajdzie czas, by zatelefonować od czasu do czasu i spytać jak im mija czas. W Pabianicach od stycznia 2024 roku działa 6 takich duetów, a kolejni 4 seniorzy czekają na swojego wolontariusza.

Potrzebujemy wolontariuszy nieustannie, nie tylko dla seniorów, którzy już zostali zakwalifikowani do programu, ale także tych, którzy zdecydują się dołączyć do stowarzyszenia w najbliższym czasie, a jest to bardzo regularna sytuacja - mówi Klaudyna Kubiak, koordynatorka regionalna Stowarzyszenia mali bracia Ubogich na woj. Łódzkie.

Jedną z łódzkich wolontariuszek jest Beata, która raz w tygodniu odwiedza pana Andrzeja.

Pracuję w sklepie i widzę dużo starszych osób, które tak naprawdę to przychodzą porozmawiać. Pomyślałam, że przecież mogę wygospodarować te dwie godziny w tygodniu i dać komuś trochę swojego czasu - mówi Beata.

Pan Andrzej ma kłopot z chodzeniem, dlatego wolontariuszka odwiedza go w jego domu. Spotkania najczęściej upływają im na rozmowie. A wolontariuszka przyznaje, że wszechstronna wiedza seniora, nieco ją onieśmielała. Myślała, że ona już nic nie wniesie w jego życie. Tymczasem za każdym razem okazuje się, że starszy pan może się od niej wiele dowiedzieć, co daje mu ogromną radość. Spotkania odbywają się raz w tygodniu, ale w pozostałe dni często do siebie dzwonią.

To może niepozornie wyglądać. Dwie godziny przegadali, ktoś powie i co? Ale jest zupełnie inaczej. Technologie ułatwiają ludziom życie i bardzo dobrze, ale przez to ludzie poświęcają swój trochę wolniejszy czas nie innym ludziom, a gadżetom. U nas tego nie ma, bo patrzymy sobie w oczy, kiedy pani Beata do mnie przychodzi - podsumowuje senior.

• By zostać wolontariuszem trzeba być pełnoletnim
• mieć do dyspozycji dwie godziny w tygodniu
• mieć chęć podarowania tego czasu drugiej osobie
• wejść na stronę cozaroznica.pl i wypełnić formularz zgłoszeniowy, który rozpocznie proces rekrutacyjny

Wolontariat towarzyszący różni się od instytucjonalnej pomocy, gdy do seniora (zwykle za pieniądze) przychodzi pomoc społeczna, czy pielęgniarka. Taka pomoc jest również niezwykle ważna, ale zaspokaja jedynie egzystencjalne potrzeby takiej osoby. Trudno jest nawiązać bardziej emocjonalną więź, czy zwyczajnie spędzić trochę czasu razem. Tymczasem wspólne "nic nie robienie", rozmowa o wszystkim i o niczym, czy po prostu wspólne milczenie przy wspólnym stole ma silne, terapeutyczne działanie dla seniora.

Polscy seniorzy aż w 73 procentach przypadków żyją samotnie, a ponad połowa z nich odczuwa dojmujący brak towarzystwa innych osób. Jak pokazują badania z 2023 roku przeprowadzone przez stowarzyszenie 62 procent seniorów doświadcza izolacji, 32 procent czuje się niepotrzebnymi, 13 procent nigdy nie opuszcza domu, a 59 procent chciałoby móc z kimś porozmawiać.

Oto horoskop miłosny na czerwiec