Aktualnie podopieczni trenera Marcina Kaczmarka mają na koncie 43 punkty. Wyprzedzają Górnika Łęczna (42), GKS Katowice (40) oraz Resovię Rzeszów (38).
A to dobitnie powinno uświadomić widzewiakom, że jeszcze nie czas na otwarcie szampanów. Nigdy dość przypominania, iż po sezonie 2019/2020 do I ligi bezpośrednio awansują tylko dwie pierwsze drużyny, a zespoły z miejsc 3-6 powalczą o dodatkowe miejsce w barażach. A Widzew zagra wiosną w Łęcznej, Katowicach oraz Rzeszowie.
Żeby było jasne. Nie zmieniamy zdania - to Widzew już teraz dysponuje najbardziej wczechstronnym potencjałem kadrowym w tej klasie rozgrywkowej. A przy uzupełnieniu składu zimą (kolejna rewolucja personalna jesy zupełnie niepotrzebna), powinien być jeszcze mocniejszy.
Po zwycięskim meczu w Stargardzie z Błękitnymi (3:1) piłkarze mieli wolną niedzielę. Umówmy się - symboliczne „piwko” w pełni im się należało.
Nie oznacza to jednak, że podopieczni Marcina Kaczmarka już są na zasłużonych urlopach. Wznowili bowiem zajęcia w poniedziałek i będą ćwiczyć do najbliższego piątku (6 grudnia). Jak informuje klubowy portal, zawodnicy przejdą także badania medyczne, które mają zilustrować, w jakiej dyspozycji zakończą treningi. Rzecz jasna, ma to związek z tym, że oprócz odpoczynku widzewiaków czeka realizacja indywidualnych planów treningowych. Ponoć będą z tego surowo i konsekwentnie rozliczani.
Jeszcze oficjalnie nie wiadomo, kiedy drużyna wznowi zajęcia w przyszłym roku. Na pewno nie stanie się to jednak przed 13 stycznia. A to oznaczałoby blisko sześciotygodniową przerwę.
Na razie znamy trzech sparingpartnerów łodzian w okresie przygotowawczym. 18 stycznia (sobota) zmierzą się z III-ligową Unią Janikowo (na Łodziance), 5 lutego (środa) powalczą z I-ligowym GKS Jastrzębie Zdrój (w Uniejowie), natomiast 8 lutego (sobota) sprawdzą się z III-ligowym KKS Kalisz (na Łodziance).
W trakcie meczu z Resovią w Łodzi poważnej kontuzji (złamana kość strzałkowa) doznał doświadczony pomocnik Daniel Mąka. Na początku listopada przeszedł już operację, po której musiał przez pewien czas odpocząć. Ale, o czym poinformował klubowy portal, w poniedziałek rozpoczął dosyć żmudną rehabilitację po okiem widzewskich fizjoterapeutów. Ponoć wszystko przebiega bez zarzutu, a sam zawodnik jest optymistą w kwestii swojego powrotu do pełni sprawności. Oczywiście, na dziś Mąka nie ma zbyt wielkiej szansy na to, żeby wiosną ponownie znaleźć się w wyjściowej jedenastce łodzian. Co nie zmienia faktu, że życzymy mu jak najszybszego powrotu do zdrowia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"