W trakcie zabiegu ginekologicznego lekarz przebił pacjentce jelito! Sąd Okręgowy w Łodzi ogłosił wyrok w tej sprawie

Przebite jelito i sepsa
150 tys. zł zadośćuczynienia i 28 tys. zł odszkodowania przyznał pacjentce kilka dni temu Sąd Okręgowy w Łodzi. To rekompensata za błędy medyczne i ich konsekwencje, których dopuścili się lekarze operujący kobietę w szpitalu przy ul. Przyrodniczej w Łodzi, który jest częścią Miejskiego Centrum Medycznego im. dr. K. Jonschera.

Do zdarzenia, które było przedmiotem pozwu doszło w 2019 r. Łodzianka zgłosiła się do szpitala na laparoskopię z powodu torbieli jajnika. W trakcie zabiegu lekarze przebili jelito (biegli określili, że „doszło do jatrogennego uszkodzenia jelita krętego”). O tym, że tak się stało lekarze zorientowali się dopiero gdy kilka dni po operacji gdy u pacjentki rozwinęła się sepsa.

16 miesięcy ze stomią
Z uwagi na to, że na skutek błędu doszło do przetoki konieczne było wyłonienie stomii. Kobieta miała ją przez 16 miesięcy po zabiegu. Musiała także poddać się reoperacji. Efektem tych działań rozległa blizna, która deformuje powłoki brzuszne chorej. Pacjentka przez wiele tygodni wymagała opieki, zajmowała się nią córka. To wszystko skutkowało uznaniem przez biegłych, że poszkodowana pacjentka doznała długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 50 proc.
Konsekwencje popełnionego błędu medycznego odbiły się także na jej zdrowiu psychicznym. Kobieta korzystała z pomocy lekarza psychiatry, przyjmowała zlecone przez niego leki. Zdaniem biegłych trauma spowodowała u niej uszczerbek na zdrowiu psychicznym, którzy oszacowali na 10 proc.

Sprawa z powództwa pacjentki trafiła do Sądu Okręgowego bowiem szpital do którego wystąpiła z wezwaniem do zapłaty nie uznawał jej roszczeń. To samo stanowisko pełnomocnik placówki prezentował w sądzie.

- Zdaniem biegłych lekarze popełnili błędy diagnostyczne, decyzyjny i terapeutyczny – twierdzi adwokat Anna Walkiewicz, która prowadziła sprawę poszkodowanej pacjentki. - Brak było podstaw do skierowania pacjentki na operację, a gdyby nawet lekarze podjęli taką decyzję to powinni skierować pacjentkę na zabieg z rozcięciem powłok brzusznych, bo stosując tę metodę można by łatwiej zaobserwować ewentualne uszkodzenie jelita i w czasie odpowiednim je naprawić.

Sąd Okręgowy w Łodzi przyznał kobiecie 150 tys. zł zadośćuczynienia oraz 28 tys. zł odszkodowania z odsetkami za 4 lata, od daty zgłoszenia roszczeń. Placówka medyczna musi również zapłacić koszta sądowe.

Szpital już poprosił sąd o pisemne uzasadnienie wyroku, bo będzie odwoływał się od wyroku do Sądu Apelacyjnego w Łodzi.