* Oryginalna akcja na Wydziale Zarządzania UŁ
* Bank zachęcał do staży nęcąc studentów nagrodami
Chmura baloników spłynęła spod sufitu Wydziału Zarządzania punktualnie o godz. 13.10. Na parterze czyhała na nie ponad setka żaków. Co sprytniejsi, zaopatrzeni w długopisy lub inne ostro zakończone przedmioty, czym prędzej przekłuwali balony, by sprawdzić, czy trafili na zadanie. Najsprawniejsi przebili ich kilkanaście. Przez niespełna pół minuty budynek rozbrzmiewał kakofonią pękających balonów. Szczęśliwcy błyskawicznie rozprawiali się z zadaniami - nie były trudne - i odbierali nagrody.
Na zakończenie akcji, spośród wszystkich jej uczestników, wylosowano nazwisko zwycięzcy nagrody głównej. Tablet ufundowany przez organizatora happeningu (ogólnopolski bank, który Balonowym Deszczem Nagród zachęca studentów do ubiegania się o staż) trafił w ten sposób do rąk Karoliny Barańczyk, studentki I roku Wydziału Zarządzania UŁ. Na zwyciężczynię trzeba było chwilę zaczekać, bo opuściła moment losowania i wyszła z patio. Na szczęście szybko znaleźli ją koledzy.
POLSKI USTNY TEMATY 2016 MATURA Z POLSKIEGO PYTANIA TEMATY
KTO WYGRAŁ AGENTA? KTO BYŁ AGENTEM?AGENT GWIAZDY FINAŁ
Czytaj także w Expressie Ilustrowanym:
ŻYCZENIA URODZINOWE. KRÓTKIE, ŚMIESZNE ŻYCZENIA URODZINOWE SMS
KOMUNIA 2016. CO KUPIĆ NA KOMUNIĘ CHŁOPCU, CO KUPIĆ NA KOMUNIĘ DZIEWCZYNCE
ZOBACZ TEŻ FILM Rafał Maślak: Często otrzymuję szokujące fotki i filmiki (x.news/tvn24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Nagłe wieści o Janinie i Tadeuszu z "Sanatorium miłości"! Znamy sensacyjne szczegóły
- "Nasz Nowy Dom" czekają spore zmiany! Romanowska nie pomoże już biednym rodzinom
- Tak córka Marty Kaczyńskiej radzi sobie w Korei. Niesamowite, jak się zmieniła [FOTO]
- Prześledziliśmy przemianę włosów Majdana. Było ściernisko, a dziś jest San Francisco