Marek Chojnacki (trener ŁKS): - Nie był to wielki mecz w wykonaniu obu drużyn. Było wiele prostych strat, ale w skuteczności zespół gospodarzy nas przewyższał. Gratuluję zwycięstwa tyszanom. Graliśmy z zespołem dobrze zorganizowanym w obronie i to wiedzieliśmy na boisku. Nie stworzyliśmy wielu sytuacji. Mieliśmy swoją szansę, jak niemal zawsze goniliśmy wynik, a w ostatniej chwili straciliśmy gola na 1:3. Znowu popełniliśmy proste błędy. Ciągle za łatwo tracimy bramki. A ciężko pracujemy na to, by stworzyć sobie sytuacje bramkowe.
Piotr Mandrysz (trener GKS Tychy): - Spotkanie dwóch zespołów, których kibice się przyjaźnią. W czerwcu graliśmy w drugiej lidze, a ŁKS w ekstraklasie. Ale teraz GKS jest na fali wznoszącej, a ŁKS, mam nadzieję chwilowo, na tej gorszej. Wreszcie strzeliliśmy bramki, bo na skuteczność narzekaliśmy. Martwi mnie stracony gol, bo mogliśmy go uniknąć. Ale najważniejsze, że my strzeliliśmy trzy. Z przebiegu gry byliśmy zespołem lepszym. Mamy 23 punkty, a jeszcze przed nami trzy mecze. Bardzo się cieszę z tego osiągnięcia.
(bap)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce