Tłuste jedzenie nie jest zbyt groźne. Powinniśmy za to uważać na cukier

Według „The Sunday Times” niedługo może się okazać, że zalecenia wyspecjalizowanych urzędów brytyjskiego rządu, a co za tym idzie także w innych krajach dotyczące ograniczenia spożycia tłuszczów nasyconych, są już nieaktualne. Mowa o tłuszczach zawartych na przykład w maśle, śmietanie, serach i tłustym mięsie. Dotąd uważano, że nie powinny one przekraczać 10 proc całkowitej ilości spożywanych przez nas kalorii.

Eksperci brytyjskiego rządu rozpoczęli właśnie przegląd dotychczasowych rekomendacji dietetycznych. Prace ruszyły gdy pojawiły się informacje, że niesłusznie „demonizuje” się rolę bogatej w tłuszcz żywności. Wstępny projekt raportu ujrzy świtało dzienne w przyszłym roku. Przez całe dziesięciolecia twierdzono, że wysoki poziom spożycia tłuszczów nasyconych wiąże się z podwyższonym ryzykiem występowania chorób serca. Jednak opublikowane w latach 2014 i 2015 wyniki dwóch przeprowadzonych badań nie potwierdziły istnienia tego typu związku. W takiej sytuacji odpowiednie agendy rządowe zwróciły się do swoich doradców naukowych o przejrzenie dotychczasowych stanu wiedzy na ten temat. Oficjalne protokoły i dokumenty dotyczące prac grupy roboczej Naukowego komitetu doradczego ds. żywności (SACN) na temat wpływu tłuszczów nasyconych na nasze zdrowie świadczą, że podjęto decyzję o ponownym przeanalizowaniu rekomendacji rządu w kwestii spożywania tego typu tłuszczów. Proces ten odbywa się w „kontekście ostatnich metaanaliz wskazujących, że nie istnieją znaczące powiązania między spożywaniem tłuszczów nasyconych a występowaniem chorób układu sercowo-naczyniowego”.

O dokonania takiego przeglądu stanu wiedzy zwrócił się także odpowiedzialny za bezpieczeństwo i standardy żywności w Szkocji Food Standards Scotland. Grupa robocza SACN przeanalizuje kwestię spożycia tłuszczów nasyconych i wszelkich możliwych powiązań tego faktu z ogólnymi wskaźnikami umieralności, chorobami serca, cukrzycą typu 2 oraz rakiem. Przegląd może doprowadzić do największych w czasie ostatnich dekad zmian w kwestii zaleceń dietetycznych. Dodajmy, że niektórzy eksperci twierdzą, większym zagrożeniem dla naszego zdrowia jest choćby nadmierne spożywanie cukru.