18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Wielki już po remoncie! [ZDJĘCIA]

(rs)
.
. grzegorz gałasiński
W najbliższą sobotę i niedzielę w wyremontowanym gmachu łódzkiego Teatru Wielkiego odbędzie się premiera królewskiej "Anny Boleny" Gaetano Donizettiego. A we wtorek, 9 kwietnia - Premiera z "Expressem".

- Nauka obsługi nowych systemów funkcjonowania sceny odbywa się teraz w marszu, w trakcie przygotowań - mówił wczoraj podczas konferencji prasowej dyrektor Wojciech Nowicki.

Remont kosztował prawie 47 mln zł. 31,5 mln zł wyasygnowała kasa unijna, 14,5 mln zł kasa samorządowa, a 700 tys. zł pochodziło z funduszy teatru. Dodatkowo marszałek województwa przeznaczył 3,5 mln zł na wyposażenie. Prace trwały dłużej, niż przewidywano, ale...
- Przy realizowanym zakresie robót trzy miesiące poślizgu to nic - uważa dyr. Nowicki.

Najważniejsza dla działalności artystycznej jest niewidoczna dla widzów część teatru związana z techniką sceny. Pozostałe efekty remontu to - kontrowersyjna dla niektórych - powstała w dawnej szatni na dole scena kameralna - która będzie służyła działaniom edukacyjnym, spotkaniom, koncertom - oraz nowe foyer.

Z niego schodami (niepełnosprawni windą) widzowie kierują się na górę do szatni. Stamtąd nowe ciągi komunikacyjne wiodą na widownię. Podłoga wyłożona egzotycznym drewnem poprawi akustykę. Na dole przybyły dwa bufety, będzie tam też miejsce na wystawy. W planach jest jeszcze poprawienie wyglądu frontu budynku i rozlokowanie telebimów, ale najpierw trzeba rozwiązać problem z fontanną ograniczającą widoczność.

Reżyserująca "Annę Bolenę" Janina Niesobska, niegdyś gwiazda baletu Teatru Wielkiego, wspominała podczas wczorajszej konferencji otwarcie jego gmachu w 1967 r. Teraz szykuje się nowe.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany