Rząd chce przejąć nasze oszczędności

Pieniądze te mają trafić z prywatnych funduszy do budżetu państwa lub kontrolowanych przez rząd funduszy inwestycyjnych. Wiele osób niepokoi się, że takie zmiany spowodują, iż w przyszłości otrzymają emerytury jeszcze niższe niż teraz zapowiadane. A chociaż ustawa jeszcze nie jest skierowana do Sejmu, i jak na razie znamy tylko jej ogólne założenia, część polityków już zapowiada jej zaskarżenie do Trybunału Konstytucyjnego, twierdząc, że rząd chce nam zabrać nasze prywatne pieniądze.

Tymczasem w Otwartych Funduszach Emerytalnych... nie mamy swoich pieniędzy. Tak orzekł Trybunał Konstytucyjny, gdy rząd premiera Donalda Tuska zdecydował o tym, że ponad 50 procent zgromadzonych w OFE oszczędności została przekazana do budżetu państwa.

Operacja ta została przeprowadzona w 2013 roku w ten sposób, by nikt z przyszłych emerytów nic na tym nie stracił. Podobny zabieg chce przeprowadzić obecny rząd z resztą pieniędzy zgromadzonych w funduszach. Ma to być zrobione w ten sposób, by kwoty zgromadzone na kontach emerytalnych nie straciły na wartości i nadal były przypisane do indywidualnych rachunków w ZUS.

Wicepremier Mateusz Morawiecki zapowiada, ze nowy system nie tylko spowoduje uzyskanie w przyszłości wyższych emerytur, ale t także pozwoli zyskać środki na wprowadzenie obniżonego wieku emerytalnego.

KIEDY PÓŁFINAŁ EURO 2016. KTO ZAGRA W PÓŁFINALE? KIEDY MECZE
MATURA 2016 WYNIKI, WYNIKI MATURA 2016 OKE WYNIKI
EURO 2016: KTO DZIŚ GRA? JAKIE MECZE DZISIAJ?