MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rower jak chopper. Stylowy jednoślad łódzkiego muzyka

(gb)
Pani Agnieszka, żona pana Jana, choć cieszy się z pasji męża, to na rower nie ma zamiaru wsiąść.
Pani Agnieszka, żona pana Jana, choć cieszy się z pasji męża, to na rower nie ma zamiaru wsiąść. Łukasz Kasprzak
Mechaniczne dzieło sztuki – tak o swoim nietypowym rowerze mówi Jan Krzos, łódzki muzyk. Wygląd jednośladu wzorowany jest na motocyklach – chopperach. Ma więc chromowany widelec, chromowane lusterka, skórzane siodełko, oryginalny kształt ramy i pięknie błyszczący lakier.

– On jest bardzo wygodny – mówi pan Jan i dostojnie wsiada na brązowe siodełko z wytłoczonymi wzorami. – Ma bardzo szerokie opony. Przednie koło ma rozmiar 26 cali, a tylne 24 cale.

Alfa Romeo 4C- premiera we Frankfurcie-FILM

Jednoślad wyprodukowany został w USA, ale łodzianin kupił go w Holandii. Ceny nie chce zdradzić, lecz twierdzi, że można by kupić za niego porządne używane auto. Rower ma własną tablicę rejestracyjną z inicjałami właściciela, a tylne światło zapala się podczas hamowania – tak samo jak w samochodach. Na kierownicy zamontowana jest trąbka i ogromny czerwony dzwonek. Pojazd jest bardzo ciężki, waży ponad 20 kg. Nie ma przerzutek, ale nie służy on do szybkiej jazdy, lecz do majestatycznego pokonywania kolejnych metrów bulwaru, a jego właściciel nie kryje, że lubi wzbudzać zainteresowanie wśród przechodniów.
– Najdalej jechałem nim z Łodzi do Grotnik, gdzie mieszkam – mówi pan Jan, który chwali się, że lubi nietypowe rzeczy. – W garażu mam kilka nietuzinkowych samochodów: toyotę celicę, volvo 480 turbo oraz audi 80 w wersji zendera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany