Z kancelarii prezydenta trafiło do Rady Miejskiej w Łodzi pismo z ponagleniem by rada wreszcie rozpatrzyła skargę, którą na prezydenta Łodzi złożyły związki zawodowe działające w Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej.
Według związkowców Hanna Zdanowska nie mogła sama wypowiedzieć porozumienia międzygminnego, bo należy to do kompetencji Rady Miejskiej. Skarga trafiła do Rady Miejskiej na początku sierpnia, sprawą zajęła się komisja rewizyjna (i uznała ja za słuszną), jednak przez trzy kolejne sesje projekt uchwały przyjmujący skargę był wycofywany z porządku obrad głosami radnych PO.
Zniecierpliwieni związkowcy złożyli skargę na bezczynność Rady do sądu administracyjnego. Na sesji radni wreszcie sprawę rozstrzygnęli i uznali skargę za... niezasadną. Najpierw rada odrzuciła uchwałę uznającą skargę, przygotowaną przez komisję rewizyjną.
A potem radna Elżbieta Królikowska-Kińska (PO) złożyła projekt uchwały, że skarga jest niezasadna. Oburzony tym radny Władysław Skwarka złoźył rezygnację z funkcji przewodniczącego komisji rewizyjnej.
- Proszę o zapisanie do statutu miasta, żeby to radna Królikowska-Kińska była zawsze szefową komisji rewizyjnej! - stwierdził Skwarka. W głosowaniu, że skarga MKT jest niezasadna wzięli udział tylko radni PO i niezrzeszeni - i wszyscy (22 osoby) byli "za".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"