W Łodzi zamyka się kolejna znana piekarnia
Z czego wynika decyzja właścicieli?
W Łodzi zamyka się kolejna znana piekarnia
Od stycznia z handlowej mapy Łodzi znika piekarnia Rogal, która mieści się przy ul. Stawowej. Choć jej właściciele pieką i sprzedają chleb od 42 lat, to są zmuszeni zamknąć firmę, gdyż nie są w stanie udźwignąć podwyżek cen gazu. Od stycznia płaciliby za niego aż dziesięć więcej niż obecnie.
Andrzej Wolski, właściciel piekarni Rogal, przejął firmę po tacie, który zmarł dwa lata temu. Wypieku chleba nie traktuje jako pracy, ale jako misję.
W Łodzi zamyka się kolejna znana piekarnia
- Stoję na straży receptur, które wprowadził mu tata, zgodnie z którymi ciasto pszenne musi rosnąć przez kilka godzin, a nie 15 czy 30 minut, jak w przypadku polepszaczy, które są coraz powszechniej stosowane - mówi piekarz. - Musze jednak zamknąć zakład, ostatni chleb upieczemy na sylwestra, od stycznia już nie będziemy się tym zajmować. Ma to związek z rosnącymi cenami gazu, obecnie płacę miesięcznie 6 tys. zł, natomiast od stycznia miałoby to być aż dziesięć razy więcej, czyli 60 tys. zł.
W Łodzi zamyka się kolejna znana piekarnia
Piekarz zaznacza, że nie stać go na taki wydatek, więc jest zmuszony zrezygnować z prowadzenia piekarni. Jest mu bardzo przykro, ponieważ byłą to rodzinna firma, która doczekała się wielu stałych klientów. Kupujący nie kryją zresztą rozgoryczenia tym, że stracą dostęp do wypieków z Rogala.
Nie jest to jedyna firma z tej branży, która nie wytrzymała rosnących cen gazu. Jak podkreślają piekarze, jest to bardzo energochłonna branża, ceny gazu są o wiele większym kosztem niż zakup mąki czy drożdży.