Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pasażer z Azji zasłabł na lotnisku w Goleniowie. Wezwano sanepid i pogotowie

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
Pasażer z Azji, który wylądował na Lotnisku w Goleniowie, źle się poczuł. Wezwano sanepid i pogotowie. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną złego samopoczucia. - Podchodzimy poważnie do takich sygnałów - komentuje rzecznik lotniska.

Aktualizacja, 5 lutego, godz. 9.01:

Dziś do Warszawy mają być wysłane próbki na obecność koronowirusa pacjenta ze Szczecina. - Czuje się dobrze - uspokajają lekarze.

ZOBACZ więcej:

Aktualizacja, godz. 17:

Lekarze pobiorą próbkę na obecność koronowirusa, ale stan pacjenta jest dobry. Dziś po powrocie z Azji źle się poczuł na lotniku w Goleniowie. Postawił na nogi wszystkie służby w związku z zagrożeniem wirusem z Chin.

Pacjent spędzi noc w izolatce, choć według lekarzy jego stan jest na tyle dobry, że nie wymaga hospitalizacji. Jutro ma być pobrany wymaz do badania na obecność koronowirusa.

WIĘCEJ INFORMACJI: Student, który wrócił z Chin pozostanie na obserwacji w szpitalu

Koronawirus w Szczecinie? Student, który wrócił z Chin pozos...

Aktualizacja, godz. 14.44

Karetka pogotowia jedzie do szpitala przy ulicy Arkońskiej w Szczecinie na izbę przyjęć oddziału zakaźnego.

Cała załoga karetki jest ubrana w specjalne kombinezony, buty, czepki, fartuchy, okulary i maski. Po dowiezieniu pacjenta karetka zostanie zdezynfekowana.

O pacjencie wiemy, że ma ok. 30 lat. Pochodzi z naszego regionu. Objawy, które zaniepokoiły służby to wymioty i kaszel. Został wstępnie zbadany przez lekarza karetki.

- To są procedury ostrożnościowe. Karetka podjechała, zbadano pacjenta, jest w dobrym stanie, z nieżytem górnych dróg oddechowych - informuje Maria Fisznik z pogotowia ratunkowego w Szczecinie. - Jedzie profilaktycznie do szpitala na oddział zakaźny z zachowaniem pełnej ostrożności. Dlatego nasza załoga musi być ubrana w kombinezony, buty, czepki, fartuchy, okulary i maski. Karetka zostanie potem zdezynfekowana.

Koronawirus zatacza coraz szersze kręgi. Sprawdź, dokąd już dotarł, co  o nim wiemy i jak możemy się przed nim ochronić. Gdzie jest koronawirus w Polsce?

Koronawirus z Chin. Co już wiemy o wirusie? Objawy, leczenie...

Aktualizacja, godzi. 14.12

Jak ustaliliśmy, po pasażera jedzie karetka, która przetransportuje go do szpitala przy Arkońskiej.

Od wyników jego badań będzie zależało, czy kwarantanną zostaną objęci pasażerowie i załoga samolotu, którym leciał.

GODZ. 13.38

Jak ustaliliśmy, do incydentu doszło o godz. 12.30, gdy w Goleniowie wylądował samolot z Warszawy. To właśnie w Warszawie na samolot do Szczecina przesiadał się pasażer, który przyleciał z jednego z krajów w Azji.

W samolocie nie informował, że czuje się źle. O pomoc poprosił dopiero na lotnisku w Goleniowie.

Władze lotniska od razu wezwały sanepid i pogotowie.

- Podchodzimy poważnie do takich sygnałów. Wezwaliśmy karetkę, poinformowaliśmy sanepid - mówi nam Krzysztof Domagalski z Portu Lotniczego Szczecin-Goleniów.

Mężczyzna przebywa w izolatce na terenie lotniska. Czeka na transport do szpitala.

Pogotowie poinformowało, że nie interweniowało dzisiaj na terenie lotniska. Wyjaśniamy dlaczego.

Wkrótce więcej informacji

ZOBACZ TEŻ:

NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE O WIRUSIE Z WUHAN:

Koronawirus nCoV. Gdzie odnotowano przypadki wirusa z Wuhan | Interaktywna mapa zachorowań online

ZAKAŻENIE WIRUSAMI - CO MOŻE POMÓC W PROFILAKTYCE? >> Sprawdź w naszym sklepie <<

Bądź na bieżąco i obserwuj:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Pasażer z Azji zasłabł na lotnisku w Goleniowie. Wezwano sanepid i pogotowie - Głos Szczeciński

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany