1/4
Czesław Makowski codziennie notuje, ile kilometrów przejechał na swoim rowerze.
2/4
Dostojny wiek nie przeszkadza łodzianinowi w wysiłku fizycznym. – Lubię być w ruchu – twierdzi.
3/4
– Nie wyobrażam sobie dnia bez „Expressu Ilustrowanego” – twierdzi Czesław Makowski. Czyta go od deski do deski bez okularów.
4/4
Na tych kartkach pan Czesław przez pięć lat dzień po dniu dokumentował przejechane na rowerze stacjonarnym kilometry.