- Apelujemy o rozwagę - mówi lekarz zakaźnik. - Nie można z każdą najmniejszą duperelą biec do szpitala zakaźnego. Konsultowałem już mężczyznę, którego boli noga. Zgłosił się do nas, bo wyczytał w internecie, że może być to objaw zakażenia koronawirusem. Przyszła też pacjentka, która od kilku miesięcy ma duszności. Odesłał ją do nas jej lekarz rodzinny, zamiast pogłębić diagnostykę.
Duża grupa zgłaszających się to właśnie - jak mówią lekarze - osoby odsyłane do szpitala zakaźnego przez lekarzy pierwszego kontaktu w sytuacji gdy ci sami mogliby ocenić, czy pacjent mógł się zarazić oraz, czy ma objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem.
Kolejna grupa zgłaszających się to osoby, które bezskutecznie próbowały dodzwonić się na infolinię dla pacjentów lub do sanepidu. Nie udało się im, więc przyjechali do szpitala.
Lekarze mówią, że ich siły zaczynają się powoli wyczerpywać. Zakaźników w naszym regionie jest ok. 30. Od kilkunastu dni wszyscy pracują na pełnych obrotach.
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Expressu Ilustrowanego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce