Na drogach województwa łódzkiego zginęło już pięciu motocyklistów. A to dopiero początek sezonu...
Następnego dnia już było wiadomo, że w organizmie 22-letniej łodzianki nie było alkoholu. Kobieta nie była także pod wpływem środków odurzających.
22-latka przebywa w szpitalu MSW w Łodzi. Pacjentka jest przytomna. Ma liczne obrażenia ciała i złamania (m.in. miednicy). Na szpitalnym łóżku (w pozycji leżącej) odbyło się jej przesłuchanie, które było możliwe po 12-godzinnym odstawieniu leków uspokajających. Co powiedziała śledczym?
- Kobieta usłyszała zarzuty dotyczące spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Grozi jej do 8 lat więzienia- informuje Krzysztof Kopania z Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu i odmówiła złożenia wyjaśnień.
Prokuratura Rejonowa w Zgierzu wystąpiła do miejscowego sądu z wnioskiem o trzymiesięczny areszt. Podstawą wniosku jest obawa przed matactwem.
Wśród motocyklistów nie tylko z powiatu zgierskiego zapanowała żałoba. W miejscu tragedii palono znicze i układano kwiaty. Przyjaciele tragicznie zmarłych motocyklistów zorganizowali zbiórkę pieniędzy dla ich rodzin. Zgierzanie osierocili synka, a mieszkaniec Ozorkowa miał żonę i trójkę dzieci. W czwartek do południa wzięło w niej udział blisko 700 osób. Łącznie zebrano ponad 47 tys. zł.
Czytaj więcej na następnej stronie