Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Murapol zainwestuje w Widzew przynajmniej kilkadziesiąt milionów złotych

(bart)
Michał Sapota (z prawej) oraz Przemysław Klementowski
Michał Sapota (z prawej) oraz Przemysław Klementowski łukasz kasprzak
Zgodnie z zapowiedziami, developerska firma ,,Murapol'' została oficjalnie zaprezentowana w roli właściciela Widzewa. Będzie posiadać 79 procent udziałów w klubie, a Stowarzyszenie RTS Widzew 21 procent.

Na konferencji prasowej na stadionie miejskim przy al. Piłsudskiego brylował prezes Murapola Michał Sapota.

Potwierdził wcześniejsze doniesienia, że firma zobowiązała się zainwestować około 14,5 miliona złotych w ciągu pięciu lat (w trakcie pierwszego roku 2,5 mln), co, łącznie z opłaceniem kapitału spółki, da kwotę około 16 mln. Na tym jednak nie koniec. Sapota zadeklarował, że plany Murapolu są znacznie bardziej dalekosiężne. Chciałby, żeby Widzew z każdym kolejnym rokiem wywalczył awans, aż do ekstraklasy. A to miałoby się wiązać z nakładami sięgającymi w sumie aż kilkudzięsięciu milionów złotych!

Większościowy udziałowiec zostawił sobie prawo rozwiązania umowy po pierwszym, tzw. przejściowym roku współpracy, ale Sapota zaznaczył, iż to niezwykle mało prawdopodobne.

Prezesem zarządu Widzewa wciąż będzie Przemysław Klementowski, natomiast wiceprezesami zostaną włąśnie Sapota oraz Jarosław Matusiak, także przedstawiciel Murapolu.

Z kolei w radzie nadzorczej stowarzyszenie znajdzie się pięć osób. W w tym gronie będą dwaj członkowie obecnego stowarzyszenia - Piotr Pietrasik oraz Remigiusz Brzeziński.

- Dziękujemy stowarzyszeniu za zaufanie, jakim nas obdarzyło i że po kilku miesiącach negocjacji udało się nam dojść do porozumienia. Dziękujemy nie tylko tym kibicom, którzy głosowali za nami, ale także fanom, którzy byli przeciw. Rozumiemy obawy, ale właśnie dlatego jesteśmy podwójnie zmobilizowani, żeby dobrze spisać się w roli współwłaściciela Widzewa - dodal Sapota.

Tymczasem widzewiacy wrócili do treningów. Na zajęciach podopiecznych trenera Przemysława Cecherza w Gutowie Małym pojawił się nowy zawodnik. Mowa o obrońcy Przemysławie Wiśniewskim, który jest synem Jacka (znanego przed laty defensora m.in. Cracovii Kraków i Górnika Zabrze). Testowany gracz występował wcześniej głownie w zespołach młodzieżowych i rezerwach Górnika.

Ze względu na uraz nie ćwiczył Piotr Okuniewicz. Do zajęć wrócił natomiast pauzujący ostatnio Dawid Kamiński.

Na wtorek zaplanowane są dwa treningi.

W sobotę łodzianie rozegrają ostatni mecz sparingowy w tym okresie przygotowawczym. Zmierzą się w Toruniu z tamtejszą Elaną (15). Zaś pierwsze spotkanie o ligowe punkty odbędzie się 5 lipca w Sulejówku z Victorią (godz. 19). Ten termin został już oficjalnie potwierdzony przez gospodarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany