Krewkie żony i kochanki. Czują się wyzwolone i biją

– Coraz częściej trafiają do nas mężczyźni z obrażeniami ciała, którzy twierdzą, że zostali pobici przez kobiety, z jakimi na co dzień żyją i mieszkają – mówi dr Piotr Bitnel, chirurg. – Do takich incydentów dochodzi zwykle podczas kłótni i rodzinnych imprez zakrapianych alkoholem. Niektórzy oberwali od przedstawicielek płci pięknej w klubie, restauracji lub na ulicy.

Z pięściami i świecznikiem

Z badań wynika, że 12 – 13 proc. mężczyzn doznaje przemocy ze strony kobiet. Zwykle nie jest to bicie ręcznikiem lub szturchanie podczas kłótni. Chodzi o regularne obijanie gdzie popadnie. Twardą rękę mają nawet z pozoru słabe żony, kochanki, a także córki. Tylko nieliczni panowie przyznają się, że ich partnerki znęcają się nad nimi fizycznie.

Niedawno do chirurga pogotowia ratunkowego zgłosił się pięćdziesięciolatek, któremu żona najpierw przyłożyła pięścią w nos, a później, jeszcze bardziej rozwścieczona, kopnęła go w pupę i wyrzuciła z mieszkania. Skończyło się złamanym nosem i żebrami po upadku na posadzkę. Wszystko dlatego, że na czas nie zrobił zakupów i zbyt późno wrócił z pracy.

Inny mężczyzna w średnim wieku skarżył się, że jego konkubina często z byle powodu wpada w szał i rzuca w niego tym, co ma pod ręką. Ostatnio o mało nie zabiła go żelazkiem. Ciągle go obija, gdyż twierdzi, że jest mało operatywny i nie potrafi utrzymać rodziny na odpowiednim poziomie.

Z kolei 28-latek został pobity przez swoją dziewczynę i miał skręconą nogę, bo stracił... pracę. Bicie po twarzy jest prawie na porządku dziennym.
Srodze ukarany za zdradę został młody przedsiębiorca, któremu narzeczona wybiła ciężkim świecznikiem dwa zęby i zraniła twarz. Groziła, że na tym się nie skończy. Według jego relacji, gdy zawył z bólu, jeszcze rzuciła się na niego z pięściami. Zakrwawiony i przerażony pojechał do chirurga. Nie zgłosił jednak tego incydentu policji i nie zrobił obdukcji. Machnął ręką, bo było mu wstyd, że tak urządziła go narzeczona.

– Moja żona jest bardzo nerwowa i wybuchowa, nie panuje nad emocjami – skarży się pan Andrzej, dość wysoki, ale wątły 45-latek z Widzewa, który trafił do chirurga z raną ręki. – Gdy się złości, rzuca we mnie czym popadnie – garnkami, doniczkami, sztućcami. Tym razem oberwałem nożem, który rozciął mi rękę blisko łokcia. Na szczęście w ostatniej chwili odskoczyłem w bok, bo byłoby znacznie gorzej. A skończyło się na szyciu rany. Nie chwalę się rodzinie i znajomym, że żona mnie leje i nie szanuje.

KSW 30 bilety, KSW 30 walki, KSW 30 gdzie obejrzeć

Bo pensja jest za niska

Karetki pogotowia ratunkowego coraz częściej jeżdżą do mężczyzn pobitych przez agresywne kobiety. Najwięcej jest takich przypadków podczas weekendu. Powody są różne. Na przykład pensja jest za niska, brak fajnego samochodu i działki za miastem, zdrada, bałagan w mieszkaniu i brak obiadu, późny powrót do domu po pracy, a czasami różnica zdań.

Zdaniem psychologów, przemoc ze strony kobiet wiąże się z przejęciem przez nie obowiązków i pełnieniem męskich ról, poczuciem niezależności i siły potrzebnej do utrzymania rodziny i wychowania dzieci. Kobiety są bardziej odważne i zdeterminowane w swoich zamierzeniach oraz działaniach, więcej zarabiają. Wiedzą, czego chcą, potrafią ryzykować i nie dają sobie w kaszę dmuchać. Czują się wyzwolone, chcą dominować. Trudno im pójść na kompromis. Mają coraz więcej obowiązków i stresów, które muszą jakoś odreagować. Częściej dochodzi do nieprawidłowych, zaburzonych zachowań wobec partnera.

– W zeszłym roku odnotowano w Łodzi 546 spraw dotyczących przemocy, w tym w 24 przypadkach jej ofiarami pobitymi przez kobiety byli mężczyźni – mówi Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi.