Koronawirus w Łodzi. Łodzianie nie wytrzymują w domach! Łódzkie parki i leśne tereny są pełne ludzi. Czy to bezpieczne? Wyjaśniamy. ZDJĘCIA
– Trudno jest wysiedzieć w domu jak za oknem świeci słońce i słychać śpiew kwiatów – tłumaczy z uśmiechem pani Zofia w parku Poniatowskiego. – Za chwilę dołączy do mnie przyjaciółka. Uznałyśmy obie, że na świeżym powietrzu wirus nam nie grozi, tak jak w zamkniętym pomieszczeniu.
Codzienna porcja ruchu i aktywność na świeżym powietrzu, a za takie uchodzi również spacer jest jak najbardziej wskazane. Warto jednak zachować przy tym rozsądek i stosować się do ogólnej wiedzy i zaleceń służb sanitarnych.
– Nie podawajmy ręki na powitanie, zachowajmy bezpieczną odległość, bo ten wirus roznosi się drogą kropelkową, lepiej więc unikać skupisk – mówi Zbigniew Solarz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi. – Po powrocie do domu myjmy dokładnie ręce. Jeśli będziemy rozsądni na spacerze nic nam nie grozi.
>>>