Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gracze nie zarobili... na papieżu

(izj)
.
. Paweł Łacheta
30 zł za każdą złotówkę można było wygrać, stawiając w jednej z ogólnopolskiej sieci bukmacherskich na kardynała Jorge Mario Bergoglio z Argentyny jako nowego papieża.

Trafnie wynik wyboru następcy Benedykta XVI wytypowało zaledwie... 0,14 procent łodzian, którzy odwiedzili w tym celu zakłady bukmacherskie. Sieć nie chce zdradzić, ile to osób. Średnia wartość zakładu wynosiła kilkanaście złotych. Zdarzali się klienci grający za 2 zł, jak i tacy za kilkadziesiąt złotych.

- Wypłata wygranych rozpoczęła się po oficjalnym ogłoszeniu wyniku konklawe - mówi Adam Warlewski, główny bukmacher tej sieci.
Na to, że nowy papież będzie pochodził z Ameryki Południowej lub Środkowej, stawiało w tej samej sieci 1,44 proc. łódzkich klientów (za każdą zainwestowaną złotówkę można było dostać w tym zakładzie 6 zł). 10,67 procent łódzkich graczy obstawiało tymczasem, że nowy papież zostanie wybrany, tak jak rzeczywiście stało, drugiego dnia konklawe (płacono 2,50 zł za złotówkę).

W drugiej ogólnopolskiej sieci bukmacherskiej za każdą postawioną złotówkę na zwycięstwo Jorge Mario Bergoglio płacono 17,60 zł. Trafnie wynik wyboru następcy Benedykta XVI wytypowało zaledwie... 18 osób w całym kraju. Połowa przez internet, połowa w placówkach bukmacherskich. Wśród tej drugiej grupy nie ma ani jednego łodzianina (w pierwszej - nie wiadomo).

- Kardynał Jorge Mario Bergoglio był jednym z najrzadziej obstawianych u nas kandydatów na papieża - mówi Krzysztof Kubicki, przedstawiciel tej sieci. - Stawiane na niego sumy wahały się od pięciu do kilkudziesięciu złotych.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany