Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżka opat za wodę i ścieki w Łodzi. Wzrost ceny za wodę i ścieki w Łodzi planowany jest od jesieni

Marcin Darda
Marcin Darda
Idzie podwyżka cen wody i ścieków w Łodzi. Michał Śmiechowicz, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, złoży projekt nowej, wyższej taryfy opłat w Państwowym Gospodarstwie Wodnym "Wody Polskie", a tym razem jest wielce prawdopodobne, że wyższa taryfa zostanie zaakceptowana.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Idzie podwyżka cen wody i ścieków w Łodzi. Michał Śmiechowicz, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, złoży projekt nowej, wyższej taryfy opłat w Państwowym Gospodarstwie Wodnym "Wody Polskie", a tym razem jest wielce prawdopodobne, że wyższa taryfa zostanie zaakceptowana.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Idzie podwyżka cen wody i ścieków w Łodzi. Michał Śmiechowicz, prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji, złoży projekt nowej, wyższej taryfy opłat w Państwowym Gospodarstwie Wodnym "Wody Polskie", a tym razem jest wielce prawdopodobne, że wyższa taryfa zostanie zaakceptowana.

W Łodzi wciąż obowiązują taryfy opłat za wodę i ścieki ustalone jeszcze w 2018 r. Dwukrotnie ten stan rzeczy próbował zmienić Jacek Kaczorowski (PO), były już prezes ZWiK. Projekty nowych taryf składanych przez Kaczorowskiego najpierw w 2020 r., a potem w 2021 r. zakładały wzrost opłat o 35-40 proc. w ciągu trzech lat obowiązywania taryfy.

Za każdym razem odrzucał jednak regulator, czyli Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Poznaniu jako pierwsza instancja, a potem Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, jako druga instancja. Prezes Wód Polskich Przemysław Daca wnioski odrzucał, zwracając uwagę na zbyt wysoką marżę zysku jaki bardzo wysoki czynsz dzierżawny, który ZWiK wpłaca do Łódzkiej Spółki Infrastrukturalnej za korzystanie z sieci, w tych latach sięgający 90 i 70 mln zł.

Co więcej, styl funkcjonowania prezesa Kaczorowskiego w branży wod-kan, w zasadzie doprowadził relacje między ZWiK a Wodami Polskimi do ściany. Kaczorowski za każdym razem zaskarżał odmowne decyzje regulatora do sadów administracyjnych i dwukrotnie przegrał, a w końcu prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO) nakazała w lipcu radzie nadzorczej odwołanie go. Z kolei publiczne wystąpienia Dacy nieraz były personalnymi wycieczkami bezpośrednio w stronę Zdanowskiej, a on sam przedstawiał się jako zaciekły przeciwnik jakichkolwiek podwyżek cen wody i ścieków Łodzi.

Tymczasem posadę stracił nie tylko Kaczorowski, ale i Daca, co było ceną za ukrywanie katastrofy ekologicznej na Odrze. Do tego doszedł fakt, że Wody Polskie otwierają od września ponowny proces taryfikacji opłat, a t w związku z naciskami samorządów, które chcą urealnienia, czyli podwyższenia stawek ze względu na inflację, czy systematyczny wzrost cen prądu, który generuje dramatycznie koszty spółek wod-kan w całym kraju i podwyżka cen wody i ścieków w Łodzi staje się coraz bardziej realna.

W ZWiK zapytaliśmy, czy nowy prezes, Michał Śmiechowicz, złoży w Wodach Polskich któryś z projektów taryf firmowanych wcześniej przez Kaczorowskiego, czy też zostanie wypracowany nowy projekt.

Trwają negocjacje z Wodami Polskimi na temat procesu taryfikacyjnego - mówi krótko prezes Śmiechowicz.

Obecnie łodzianie za metr sześcienny wodościeku płacą 8,83 zł. Według naszych nieoficjalnych informacji w projekcie nowej taryfy znajdzie się podwyższenie tej ceny w 2022 r. o 9 proc., w 2023 r o 14 proc., a w 2024 r. o 19 proc. Co więcej, jak nieoficjalnie ustaliliśmy, są to stawki, które Wody Polskie są w stanie i zaakceptują. Podwyżka weszłaby w życie jesienią.

Tymczasem prezydent Łodzi powołała zespół, który ma się zająć ponowną optymalizacją spółek sektora wod-kan w Łodzi, a na jego czele postawiła prezesa ŁSI Tomasza Piotrowskiego (PO). Ponowną, bo w zeszłym roku podobny zespół wypracował formułę wchłonięcia przez ZWiK Grupowej Oczyszczalni Ścieków, co faktem stało się na początku stycznia 2022 r. Tym razem chodziłoby o powrót pomysłu połączenia ZWiK z ŁSI. Na każdym z pomysłów spółki korzystałyby płacąc niższe podatki.

Skorzystałby przede wszystkim ZWiK. Straty tej spółki w 2022 r. przekraczają 40 mln zł, a niedawno ratowała się kredytem obrotowym. Tymczasem połączenie z ŁSI lub wejście w holding oznacza, że ZWiK nie będzie płacić gigantycznego czynszu dzierżawnego, który spółkę dołował, a cała infrastruktura miejska wod-kan ma przejść na jej własność.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Podwyżka opat za wodę i ścieki w Łodzi. Wzrost ceny za wodę i ścieki w Łodzi planowany jest od jesieni - Dziennik Łódzki

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany