Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdyby żył, dziś obchodziłby 84 urodziny. Wiesz, jak zmarł Elvis Presley?

(LS)
Najwierniejsi fani Elvisa Presleya uważają, że król rock'n'rolla upozorował swoją śmierć i ich idol wciąż żyje. Gdyby tak było, dziś skończyłby 84 lata. Jak przedstawiają się inne hipotezy o śmierci piosenkarza?Zobacz na następnych kartach
Najwierniejsi fani Elvisa Presleya uważają, że król rock'n'rolla upozorował swoją śmierć i ich idol wciąż żyje. Gdyby tak było, dziś skończyłby 84 lata. Jak przedstawiają się inne hipotezy o śmierci piosenkarza?Zobacz na następnych kartach
Najwierniejsi fani Elvisa Presleya uważają, że król rock'n'rolla upozorował swoją śmierć i ich idol wciąż żyje. Gdyby tak było, dziś skończyłby 84 lata. Jak przedstawiają się inne hipotezy o śmierci piosenkarza?

Elvis Aaron Presley urodził się 8 stycznia 1935 roku w Tupelo w stanie Missisipi jako bliźniak jednojajowy – jego brat Jesse urodził się martwy, 35 minut przed Presleyem. Elvis rozpoczął karierę w 1954 roku, która 4 lata później została przerwana służbą w wojsku. W 1967 roku odbył się ślub przyszłego króla rock'n'rolla i Priscilli. Rok później na świat przyszła córka Elvisa, Lisa Marie Presley. Małżeństwo nie trwało długo- w 1973 roku para rozwiodła się.

Elvis zmarł we własnej posiadłości w Memphis, na dzień przed planowanym rozpoczęciem swojej kolejnej trasy koncertowej. Oficjalnie podaną przyczyną było zatrzymanie akcji serca. Pogrzeb piosenkarza odbył się 2 dni później, 18 sierpnia 1977 w Graceland. W jego trakcie pędzący samochód śmiertelnie potrącił dwie kobiety. Na ceremonię przyszło ok. 80 tys. osób.

Po jego pogrzebie na cmentarzu Forest Hill, gdzie został pochowany, miała miejsce próba kradzieży jego zwłok. Ciało jednak nie zdołano ukraść.

Od chwili śmierci, Elvis miał być wielokrotnie widywany. Wśród jego fanów wciąż żyje teoria spiskowa o tym, że upozorował on swoją śmierć.

Ostatni okres życia króla rock'n'rolla był dramatyczny. Elvis miał olbrzymią nadwagę, umysł i ciało uzaleźnione od leków.
Blisko 33 lata od śmierci „Króla” jego osobisty lekarz – dr George Constantine Nichopoulos, który był obecny przy znalezieniu martwego Presleya w jego toalecie, ujawnił nową teorię w sprawie śmierci legendy rock’n’rolla. Zdaniem medyka, Presley zmarł nie na atak serca, lecz wskutek chronicznego zatwardzenia, spowodowanego niedrożnością jelit, które mogło być uleczone jedynie operacyjnie, ale Elvis z różnych przyczyn nie zgodził się na zabieg...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany