- Poza przyznaniem się oskarżonego do winy, takim zdawkowym, nie ma żadnych okoliczności łagodzących. Są natomiast karygodne okoliczności obciążające. Przede wszystkim chodzi o karygodny sposób postępowania oskarżonego na drodze. Biorąc to pod uwagę, jednak kara 9 lat pozbawienia wolności, była za łagodna – mówił w uzasadnieniu dzisiejszego wyroku Marcin Chałoński, sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach.
Jak czytamy w Onecie do tej tragedii doszło w sierpniu ubiegłego roku w Sichowie Dużym koło Staszowa. 14-letni Wiktor wybrał się na przejażdżkę rowerem. Zdaniem świadków chłopiec jechał zgodnie z przepisami, gdy z prędkością 100 kilometrów na godzinę wjechał w niego Przemysław S. – 53-letni nauczyciel. Życia Wiktora nie udało się uratować.
Według śledczych, po uderzeniu w Wiktora, oskarżony 53-latek miał go jeszcze raz potrącić. Zaznaczano, że mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 50 km/h, a w organizmie miał blisko trzy promile alkoholu.
W lutym sąd w Staszowie skazał Przemysława S. na dziewięć lat więzienia. Z tym wyrokiem nie zgodziły się obie strony. Zdaniem obrony 53-latek zasłużył na niższy wymiar kary, bo przyznał się do winy. Rodzina chłopca uważała natomiast, że powinien usłyszeć maksymalny wyrok, czyli 12 lat więzienia. Sąd Okręgowy w Kielcach był jeszcze innego zdania, bo skazał nauczyciela na dziesięć lat pozbawienia wolności. Wyrok w tej sprawie jest prawomocny. W grę wchodzi jednak jeszcze jego kasacja.
Źródło: Onet
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"