Duże problemy polskich aktorów. Kolejne sprawy w sądzie!

Tomasz Oświeciński, jeden z aktorów filmów Patryka Vegi i gwiazdor serialu „M jak miłość", ma kłopoty z wymiarem sprawiedliwości. Jest podejrzany o posługiwanie się fałszywymi fakturami i oszustwo podatkowe. Sprawa dotyczy lat 2018 i 2019.

Oświeciński nie przyznaje się do winy, zezwolił też na publikowanie wizerunku. Aktor krótko podsumował, co wydarzyło się w tamtym czasie: Zaufałem nieodpowiedniej osobie, a teraz ponoszę tego konsekwencje. Nie unikam odpowiedzialności, pójdę do sądu i udowodnię swoją niewinność oraz oczyszczę dobre imię - powiedział w rozmowie „SE".

Według informacji Radia ZET z 2019 roku Oświeciński miał otrzymać jedną z takich lewych faktur na 300 tysięcy złotych. Miała ona dotyczyć kontraktu z federacją sztuk walki KSW.

Kolejnym aktorem z problemami jest Antoni Królikowski (wyraził zgodę na podawanie nazwiska), który został oskarżony o prowadzenie samochodu pod wpływem substancji psychotropowej - delta-9-tetrahydrokannabinolu (marihuany).

WIADOMO JUŻ, KIEDY ODBĘDZIE SIĘ ROZPRAWA ROZWODOWA OPOZDY I KRÓLIKOWSKIEGO ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ

Zdarzenie miało miejsce w lutym tego roku i grozi mu do 2 lat więzienia. Tego dnia przy ulicy Karolkowej zatrzymali go funkcjonariusze policji. Wcześniej był donos, że aktor będzie przejeżdżać tamtymi okolicami pod wpływem środków odurzających, co podczas rozprawy potwierdziła policjantka, która uczestniczyła w zatrzymaniu

Okazuje się, że rozprawa już dwukrotnie była odraczana. Za pierwszym razem powodem była choroba pani sędzi. Aktor miał zeznawać niedawno, jednak do tego nie doszło. Sędzia ujawniła powód przełożenia rozprawy.

NA WNIOSEK JOANNY OPOZDY. PROKURATOR ZAJĄŁ SIĘ ANTONIM K. SĄ ZARZUTY - KLIKNIJ TUTAJ

- Z uwagi na usprawiedliwiony wniosek obrońcy oskarżonego należy zmienić termin rozprawy wyznaczony na 14 grudnia i odwołać stawiennictwo wezwanych i zawiadomionych stron. Nowy termin rozprawy wyznaczam na godzinę 11 w dniu 10 stycznia 2024 roku - ogłosiła sędzia Beata Machowska- -Nowak.

Następny przedstawiciel tego środowiska, Rafał I., aktor znany m.in. z „Listów do M.”, „Drogówki” czy serialu „Barwy szczęścia”, został oskarżony o wymuszenie i rozbój. Artysta twierdzi, że jest niewinny, jednak grozić może mu nawet do 10 lat ograniczenia wolności. Jak podkreślają znawcy branży, to aktor charakterystyczny, odgrywający najczęściej role... przestępców, ochroniarzy lub twardzieli.

Pokrzywdzony Dawid K. utrzymuje, że został przymuszony do podpisania umowy kredytowej. Do zdarzenia miało dojść na zapleczu jednego ze sklepów monopolowych w Gołdapi.
Za niespłacenie długu, Dawid K. miał zostać pobity. Jego stan wymagał hospitalizacji, medycy stwierdzili pęknięcie czaszki oraz złamany nos.