Auto też da się podrobić! Chevrolet Bel Air 1957 jeden z najczęściej fałszowanych modeli
W roku 1980 stacje sieci telewizyjnej CBS zaczęły nadawać serial „Magnum P.I.”. Główny bohater, mieszkający na Hawajach prywatny detektyw Thomas Magnum, którego grał Tom Selleck jeździł Ferrari 308. Serial przypadł Amerykanom do gustu i utrzymał się na ekranie przez osiem sezonów. Spodobał się też należący do detektywa czerwony sportowy samochód, który - choćby ze względu na cenę - można było spotkać raczej na Fifth Avenue w Nowym Jorku, na Sunset Boulevard w Hollywood albo na parkingu któregoś z kasyn w Reno, ale nie przed małomiasteczkowym supermarketem w Dakocie, Utah czy Wyoming. Znalazł się jednak człowiek, który wiedział, co zrobić, by Ferrari 308 mógł sobie sprawić ktoś, kogo nie stać na auto z włoskiego Maranello. Nazywał się Robert (Bob) Bracey i był właścicielem firmy pod nazwą Corporate Concepts Ltd. w zamieszkałej przez niespełna dwa tysiące osób miejscowości Capac w stanie Michigan. Jego przedsiębiorstwo specjalizowało się w produkcji nadwozi z żywic wzmacnianych włóknem szklanym do skuterów śnieżnych, pojazdów mieszkalnych, a nawet maszyn budowlanych. Rzecz w tym, że nieistniejąca już, a w latach 1926-2010 należąca do General Motors, firma Pontiac produkowała od 1984 roku sportowy model Fiero doskonale pasujący do planów Braceya.
Było to bowiem sportowe coupé z przestrzenną ramą nośną, silnikiem ułożonym poprzecznie przed tylną osią i poliestrowym nadwoziem. W roku 1986 w Corporate Concepts ramę i mechanizmy Pontiaca Fiero wykorzystano do budowy auta, które wyglądało zupełnie identycznie jak Ferrari 308.
Czytaj na kolejnym slajdzie