62-latek molestował 6-letniego chłopca

Prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo po uzyskaniu przez dzielnicowego informacji, że w mogło dochodzić do wykorzystywania seksualnego 6-letniego chłopca przez 62-letniego sąsiada. Niezwłocznie przesłuchana została matka dziecka. Śródmiejska prokuratura skierowała do sądu wniosek o przesłuchanie chłopca, który w obecności psychologa złożył zeznania. Zebrane dowody pozwoliły prokuratorowi na podjęcie decyzji o zatrzymaniu 62-latka. Następnie przedstawiony mu został zarzut dotyczący kilkukrotnego doprowadzenia małoletniego do tzw. innej czynności seksualnej.

Jak ustalono, 62-latek mieszkał w sąsiedztwie chłopca. Matka wielokrotnie odwiedzała podejrzanego wraz z synem, jednak nic szczególnego w zachowaniu mężczyzny nie zwróciło jej uwagi. Dochodziło także do sytuacji, że podejrzany odwiedzał chłopca w domu. Dowody wskazują na to, że podczas kontaktów, jakie miały miejsce pod nieobecność matki, chłopiec był wykorzystywany seksualnie. Dziecko określało sąsiada jako „wujka”, a ten dawał mu niejednokrotnie prezenty, kupował słodycze, grał z nim w gry komputerowe. Był bardzo lubiany przez 6-latka.

Podejrzany, przesłuchany przez prokuratura, nie przyznał się do zarzutu. Na wniosek śródmiejskiej prokuratury został tymczasowo aresztowany. Jak wynika z opinii wydanej przez powołanych biegłych, działał on w warunkach poczytalności ograniczonej o stopniu znacznym.