10-te urodziny łódzkiej fabryki Bosch&Siemens

- Kiedy w 2002 r. rozpoczynaliśmy produkcję zmywarek w Łodzi, zaledwie 2 procent polskich gospodarstw domowych było wyposażonych w te maszyny - mówił obecny na wczorajszym spotkaniu Konrad Pokutycki, prezes zarządu BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego Sp. z o.o. - Dziś urządzenia tego typu posiada już 20 procent rodzin w Polsce. Nasza produkcja też się zmieniła. Zaczynaliśmy od 47-osobowego zespołu, który na jednej zmianie wytwarzał 350 zmywarek w 29 wariantach. Teraz zespół liczy 350 pracowników i produkuje 1,5 tys. urządzeń w 275 wariantach na jednej zmianie.

Milionowa zmywarka zjechała z łódzkiej linii produkcyjnej w lipcu 2005 r., trzymilionowa - w 2008 r. Obecnie wytworzenie jednej zajmuje około 50 minut. Nowe urządzenie jest gotowe co 28 sekund.

- Produkcja każdej zmywarki zaczyna się od złożenia, jeszcze poza linią, poszczególnych elementów typu zbiornik czy drzwi wewnętrzne - mówi Mirosław Owczarzak, kierownik produkcji Fabryki Zmywarek BSH w Łodzi. - Na linię trafia podstawa, do której montuje się najpierw system hydrauliczny, moduł sterująco-zasilający i system testujący, a następnie zbiornik, drzwi wewnętrzne i panel sterujący. Tak przygotowana zmywarka wjeżdża na stację programująco-testującą, a później do obszaru kompletowania, gdzie montuje się w niej m.in. kosze do naczyń i elementy wyciszające pracę, po czym - do obszaru pakowania.

Zmywarki wyprodukowane przy ul. Papierniczej trafiają częściowo na rynek polski, a częściowo za granicę, głównie do Skandynawii i Wielkiej Brytanii.

BSH pojawił się w Łodzi w 1994 r. Zaczynał od montowni przy ul. Brzezińskiej. W 1998 r. powstała pierwsza fabryka, w której produkowano pralki, w 2002 r. - fabryka zmywarek, a w 2005 r. - fabryka suszarek do ubrań. Dziś łódzki BSH zatrudnia około 1,8 tys. osób.