Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zuchwała kradzież u jubilera w Łodzi. Ukradli 5 złotych łańcuszków za... 25 tys. zł!

Lila Sayed
Pretekstem do otwarcia gabloty był ten pierścionek za 84 zł.
Pretekstem do otwarcia gabloty był ten pierścionek za 84 zł. Lila Sayed
Pięć złotych łańcuszków o łącznej wartości blisko 25 tys. zł padło łupem dwóch podstępnych rabusiów, którzy grasowali w galerii handlowej przy al. Politechniki! Złodzieje upolowali sobie kosztowną biżuterię w jednym z mieszczących się tam sklepów jubilerskich.

Do zuchwałej kradzieży doszło ok. godz. 15.20. Wówczas do eleganckiego sklepu weszli dwaj klienci.

MATURA 2016 WYNIKI, WYNIKI MATURA 2016 OKE WYNIKI
EURO 2016: KTO DZIŚ GRA? JAKIE MECZE DZISIAJ?

- Wyglądali na Arabów. Rozmawiali ze mną po angielsku, a między sobą chyba po turecku - mówi pani Karolina, ekspedientka, która padła ofiarą rabusiów. - Podkreślali, że bardzo im się spieszy. Zrozumiałam, że żona jednego z nich robi zakupy w sąsiednim sklepie, a on chciał jej zrobić niespodziankę i kupić pierścionek. To miało tłumaczyć, dlaczego co chwilę patrzyli w kierunku wyjścia...

Jak się później okazało, sprawdzali, czy ktoś (np. ochroniarz) do sklepu nie wchodzi. Ciemnoskórzy klienci wskazali pierścionek w cenie 84 zł, który znajdował się na dolnej półce głównej wystawy w prawym rogu.

Gdy pani Karolina schyliła się po pierścionek, jeden z klientów sięgnął na górną półkę gabloty po stojak ze złotymi łańcuszkami. Błyskawicznie umieścił go torebce zakupowej trzymanej w ręku i jak gdyby nigdy nic stanął przy ladzie.
Pierścionka z cykoriami ostatecznie nie kupili. Gdy miało dojść do transakcji, wyciągnęli z portfela dolary, których sklep nie przyjmuje. Pod pozorem wymiany waluty z obrabowanego sklepu wyszli... Pani Karolina nie zauważyła brakującego stojaka jeszcze przez godzinę.

- Dopiero moja zmienniczka zwróciła uwagę, że z gabloty zniknął stojak. Wtedy zorientowałam się, że padałam ofiarą rabusiów - mówi łodzianka.

Panie wezwały policję. Na miejscu kradzieży pracował pies tropiący oraz policyjni technicy, którzy zebrali odciski palców. Przeanalizowano także monitoring. Widać na nim, jak mężczyźni spokojnie wychodzą ze sklepu, a chwilę później biegną.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany