Policja zatrzymała 50-latka, który zrzucił psa z balkonu na drugim piętrze. Mężczyźnie grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Policja podaje, że do zdarzenia doszło cztery dni temu podczas libacji alkoholowej w mieszkaniu przy ul. 11 Listopada. W imprezie uczestniczył 48-latek, 50-latek i jego 41-letnia konkubina. W domu był również 3,5-miesięczny kundelek. Gdy pies zaczął skamleć, 50-latek wyrzucił go z balkonu. Leżące na trawniku zwierzę zauważył jeden z mieszkańców bloku, który wezwał policję. Psa odwieziono do lecznicy weterynaryjnej przy ul.Kopernika, a później do schroniska przy ul. Marmurowej. (em)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czy to Edzia z "Królowych życia" pomogła w obnażeniu Dagmary? Jest jeden szczegół
- Jak mieszka Paulina Sykut-Jeżyna? Ma balkon o powierzchni nowej kawalerki [ZDJĘCIA]
- Popek na tronie z pustaków. Tak żyje po odejściu z "Pytania na Śniadanie" [ZDJĘCIA]
- Narożna przeszła poważną operację. Latami ukrywała dolegliwości po porodzie