Nikt na szczęście nie ucierpiał – budynek zamieszkany jest tylko przez dwoje z czterech jego współwłaścicieli.
Jeszcze tego samego dnia oględziny miejsca katastrofy budowlanej, jak zakwalifikowano to zdarzenie, zbadali inspektorzy nadzoru budowlanego.
- Do zawału doszło wskutek wieloletnich zaniedbań stanu technicznego budynku. Właściciele od lat nie przeprowadzają obowiązkowych dorocznych przeglądów. W 2016 r. otrzymali nakaz zrobienia takiej ekspertyzy. Bez skutku. Gdy chcieliśmy ją wykonać w trybie zastępczym, obciążając ich kosztami, jeden z czworga nie wpłacił swojej należności – mówi Bohdan Wielanek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Łodzi, który poinformował też, że o karygodnych zaniedbaniach zostanie powiadomiona prokuratura.
Jeszcze w czerwcu br. PINB podjął próbę wyłączenia budynku z użytkowania, lecz na skutek odwołań złożonych przez właścicieli decyzję te uchylił Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego.
PINB nakazał rozbiórkę części budynku (dachu i stropów oficyny, ściany od strony zachodniej i fragmentu elewacji frontowej) w celu jego zabezpieczenia. Wykonanie decyzji należeć będzie do zarządcy lub właścicieli.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"