Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawaliła się część oficyny kamienicy przy ul. Składowej. To skutek zaniedbań właścicieli - twierdzi inspekcja budwlana

Piotr Jach
Piotr Jach
W prywatnej kamienicy przy ul. Składowej 36 zawaliła się część ściany lewej (zachodniej) oficyny. Utraciwszy podparcie, runęła też część stropów.

Nikt na szczęście nie ucierpiał – budynek zamieszkany jest tylko przez dwoje z czterech jego współwłaścicieli.
Jeszcze tego samego dnia oględziny miejsca katastrofy budowlanej, jak zakwalifikowano to zdarzenie, zbadali inspektorzy nadzoru budowlanego.

- Do zawału doszło wskutek wieloletnich zaniedbań stanu technicznego budynku. Właściciele od lat nie przeprowadzają obowiązkowych dorocznych przeglądów. W 2016 r. otrzymali nakaz zrobienia takiej ekspertyzy. Bez skutku. Gdy chcieliśmy ją wykonać w trybie zastępczym, obciążając ich kosztami, jeden z czworga nie wpłacił swojej należności – mówi Bohdan Wielanek, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Łodzi, który poinformował też, że o karygodnych zaniedbaniach zostanie powiadomiona prokuratura.

Jeszcze w czerwcu br. PINB podjął próbę wyłączenia budynku z użytkowania, lecz na skutek odwołań złożonych przez właścicieli decyzję te uchylił Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

PINB nakazał rozbiórkę części budynku (dachu i stropów oficyny, ściany od strony zachodniej i fragmentu elewacji frontowej) w celu jego zabezpieczenia. Wykonanie decyzji należeć będzie do zarządcy lub właścicieli.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany