Wiosenne kompozycje nie tylko w szkle. Więcej łodzian niż w ubiegłych latach kupuje stroiki ze świeżych kwiatów.Bardzo podobają się wzory w

Brzoza i wierzba mandżurska do wazonu na komodę, a na świąteczny stół dekoracja w szkle. Jeśli z jajeczkami, to w skorupkach takich jakimi stworzyła je natura. Preferowane są kolory naturalne, w odcieniach pastelowych. Kojarzący się ze świętami Wielkanocnymi dekoracje w żółtym kolorze w tym roku cieszą się mniejszą popularnością, choć tradycjonaliści nie wyobrażają sobie bez nich świąt.

- W wielu dziedzinach życia nastała moda na powrót do natury - wyjaśnia popularność stroików ze świeżego mchu, kory i hiacyntów Aneta Zduńczyk, właścicielka kwiaciarni przy ul. Bratysławskiej. - Jeśli miałabym wskazać jeden model, który klientom szczególnie przypadł do gustu, to jest to kompozycja w szkle z mchu, kory i palmy ozdobiona szklaną lub porcelanową figurką króliczka. Prosta, a przez to efektowna.

W kompozycjach główną rolę grają świeże hiacynty i szafirki, ale pojawiają się także stokrotki i bratki. Dekoracją jest bukszpan, jagodzina i miniaturowy cis. Poza mchem, baziami, korą swoje miejsce mają w nich gałązki przyniesione z lasu i kamienie. Pomiędzy nimi ułożone są jajeczka.

- Żywot wielkanocnej kompozycji w szkle, tych ze świeżymi kwiatami nie jest długi - dodaje pani Aneta. - Mają cieszyć oko przez święta, a potem wymagają przemeblowania i zastąpienia roślin tymi nie wymagającymi podlewania.

Jest grupa łodzian, która pozostaje wierna tradycyjnej modzie i nie wyobraża sobie innej dekoracji świątecznego stołu niż wiklinowy koszyczek z kurczaczkiem, baziami i jajeczkiem. I chcą aby pojawiło się z nim coś żółtego. I takie więc wzory muszą być w ofercie.

Wielu klientów pyta również o wiklinowe koszyczki do święconki udekorowane świeżymi gałązkami borówki, palmy i rafią. Te wzory podobają się najbardziej, choć tradycjonaliści zamawiają kosze z żółtymi i zielonymi elementami udekorowane borówką.