Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Windykator ściga czytelników. Surowe kary za przetrzymywanie książek

(ij)
Ok. pół tysiąca osób przetrzymuje książki z Biblioteki im. Piłsudskiego przy ul. Gdańskiej.
Ok. pół tysiąca osób przetrzymuje książki z Biblioteki im. Piłsudskiego przy ul. Gdańskiej. Paweł Łacheta
Nawet 3 tys. zł winni są niektórzy czytelnicy Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Gdańskiej. To ci, którzy nie oddali książek na czas i nie zapłacili kar za ich przetrzymywanie.

Placówka od niedawna współpracuje z firmą windykacyjną, która ma ściągać czytelnicze długi. Na czarnej liście przetrzymujących książki jest 500 osób, wśród nich rekordziści, którzy wypożyczyli od jednej do ośmiu pozycji przed 10 laty i nie oddali do tej pory. W sumie wszyscy są winni bibliotece kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Ok. pół tysiąca osób przetrzymuje książki z Biblioteki im. Piłsudskiego przy ul. Gdańskiej.

- Najpierw wysyłamy monity do czytelników z przypomnieniem o obowiązku zwrócenia książek, a jeśli one nie skutkują, przekazujemy sprawę firmie windykacyjnej - mówi Aleksandra Przybylska-Kacprzak, kierownik Działu Udostępniania Zbiorów i Magazynów WiMBP.

Kara za przetrzymanie książki z wypożyczalni krótkoterminowej wynosi 50 gr, a z wypożyczalni długoterminowej - 20 gr za dzień. Nie wszyscy nieoddający zbiorów bibliotecznych w terminie uchylają się od płacenia kar. Miesięcznie do kasy Biblioteki im. Piłsudskiego wpływa ok. 7 tys. zł z tytułu opłat za przetrzymywanie książek. Pieniądze te przeznaczane są na zakup nowych pozycji do księgozbioru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany