Powód zdaniem sądu nie doznał co prawda na skutek tej sytuacji żadnej fizycznej szkody, ale naruszona i to w stopniu znacznym została jego równowaga psychiczna. Jak zauważył sąd, nadanie statusu osoby chronionej oznacza uznanie przez władze zakładu karnego, że osoba nim objęta może być narażona na dotkliwe akty agresji współwięźniów, którzy aktywnie uczestniczą w podkulturze więziennej. Dlatego też osoby o statusie chronionym powinny być izolowane od osób należących do podkultury więziennej. Praktyka jest taka, że osoby chronione mieszkają w odrębnych celach i odbywają rozmaite aktywności w innych godzinach niż więźniowie identyfikujący się podkulturą więzienną.
„(...) Powód bał się stale o swoje bezpieczeństwo i o to, że jego status jako osoby chronionej zostanie ujawniony. Stan ten utrzymywał się trwale przez okres 48 dni, a zatem wystarczająco długo, żeby doprowadzić do rozstroju psychicznego u powoda. Rozstrój ten należało widzieć jako naruszenie dobra osobistego w postaci zdrowia powoda (...)”- napisał sąd .
Jednocześnie sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Uznał, że kontrolowanie korespondencji osadzonego przez pracowników służby więziennej nie może być traktowany jako naruszenie dobra osobistego jak to wywodził osadzony. Również to, że wc w świetlicy jest nieosłonięte nie narusza jego prawa do intymność. Osadzony nie musiał korzystać z wc w świetlicy tylko mógł to robić w celi. Zdaniem sądu powód ograniczył się jedynie do wskazania, że naruszone zostało jego prawo do prywatności i że czuł wstyd i zażenowanie korzystając z toalety w obecności innych osób pozostających w świetlicy.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"