Policjantów poinformowano, że w nocy na stacji benzynowej ktoś wybił szybę i urwał antenę w zaparkowanej kii. Straty właścicielka wyceniła na 600 zł. Zgłaszająca miała przypuszczenia, kto mógł zniszczyć jej samochód. Mundurowi pojechali do mieszkania wskazanego przez nią mężczyzny. 52-latek spał, a na widok funkcjonariuszy stwierdził, że gdyby wiedział, że przyjadą, to ukryłby się u znajomego. Był pijany i miał ranę na prawej dłoni.
Do policjantów zgłosiła się kobieta mieszkająca w pobliżu, która oświadczyła, że tej samej nocy na terenie jej posesji zostały zniszczone dwa inne auta. Ktoś zarysował powłoki lakiernicze w audi i maździe. Wartość strat wyceniono na 2,4 tys. zł. 52-latek został zatrzymany.
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?