4 z 9
Poprzednie
Następne
Ukrainka Irina jedzie na wojnę. Zapisała się na szkolenie strzeleckie. Przestała się bać wystrzałów. Łodzianie na kursach strzelania
Sam strzelaniem zajmuje się od 2004 roku. Wciągnął do swojej pasji także żonę i dwie córki, które pierwszy raz broń do ręki wzięły w wieku 10 lat. Teraz starsza jest 16-letnia, młodsza 14-letnia i doskonale radzą sobie na strzelnicy.
- To taka sama umiejętność jak prowadzenie samochodu, pływanie, znajomość języka obcego. Nie zawsze musi się ją praktycznie wykorzystać, ale dobrze jeżeli się ją posiada – tłumaczy wiceprezes klubu.
CZYTAJ WIĘCEJ NA KOLEJNYCH SLAJDACH!