Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tuszyn szykuje się na 600-lecie powstania miasta

Małgorzata Trzuskowska
Dwoją się i troją fachowcy na placu Reymonta w Tuszynie, bo centralny punkt miasta ma być „na wysoki połysk” w dniu jego 600. urodzin (czyli już w najbliższą środę!), a bruku do położenia jeszcze sporo. Pod koniec tego tygodnia nie było też wciąż fontanny. Podziemna instalacja była już wprawdzie gotowa, jednak np. umieszczone w wykopie zbiorniki na wodę wciąż można było oglądać, w przeciwieństwie do betonowej niecki, która ma znajdować się pod wodotryskiem - ta dopiero miała powstawać. Czy wykonawca przebudowy pl. Reymonta zdąży ze wszystkim przed środą?

- Prace opóźniły się nieco, bo ujawniła się kolizja w instalacji elektrycznej i trzeba było ją usunąć - mówi Maria Kopczewska, zastępca burmistrza Tuszyna.

- Jednak teraz prace trwają do późnych godzin wieczornych i nie jest wcale wykluczone, że zakończą się przed dniem uroczystej sesji. A nawet jeśli potrwają jeszcze dwa dni dłużej, to przecież główne obchody jubileuszu miasta zaplanowane są na wrzesień. Najważniejsze, żeby do tego czasu wszystko było zapięte na ostatni guzik. I na pewno będzie.

Uroczysta sesja Rady Miejskiej w środę 17 sierpnia... Co takiego wydarzyło się 17 sierpnia 600 lat temu, że właśnie ten dzień uważany jest za początek miasta Tuszyna?

Tego właśnie dnia w roku 1416 w Wiślicy (obecne woj. świętokrzyskie) król Władysław Jagiełło położył pieczęć pod dokumentem, którym to „pragnąc nagrodzić zapobiegliwość, lojalność i rozwagę pasowanego rycerza Dobka Kobyły z Żarek” (jak czytamy w istniejącym odpisie tego aktu) zezwolił temu rycerzowi „ze wsi Tuszyn w ziemi sieradzkiej miasto lokować”.

- Tuszyn jako miasto zyskał wtedy prawo organizowania targu we wtorki - mówi historyk i mieszkaniec Tuszyna Krzysztof Wiliński. - Zapewniało to Dobkowi dopływ gotówki, ale też dawało kupcom gwarancję królewskiej opieki nad przeprowadzanymi tu transakcjami. Ponadto powstały wtedy okoliczności do utworzenia odpowiednika dzisiejszego samorządu.

STARTY POLAKÓW NA OLIMPIADZIE W RIO 2016. KIEDY WYSTĘPY POLAKÓW, KIEDY STARTUJĄ POLACY

Tuszyn czci króla Jagiełłę: jego imię nosi jedna z tutejszych szkół, a jeszcze przedwrześniowymi obchodami jubileuszu miasta, w pobliskim lesie ma stanąć obelisk upamiętniający polowania, na jakie w tutejsze knieje ponoć zwykł się wybierać zwycięzca spod Grunwaldu. Razu pewnego podczas takich łowów zaginąć miał w lesie królewski syn i - jak głosi legenda - wołanie „Tu syn! Tu syn!” poddanego, który go znalazł, dało początek nazwie „Tuszyn”...

- Bardzo możliwe, że król tu polował - mówi Krzysztof Wiliński. - Ale prawda historyczna jest taka, że jego synowie, Władysław Warneńczyk i Kazimierz Jagiellończyk, pojawili się na świecie już po nadaniu Tuszynowi praw miejskich.

Legenda jest więc najwyraźniej tylko legendą, jednak jako taka niewątpliwie stanowi ważny element tuszyńskiej kultury lokalnej.

Uroczysta sesja z okazji 600. rocznicy lokowania miasta Tuszyna rozpocznie się w środę o godz. 15 w tuszyńskim Miejskim Ośrodku Kultury.

W programie uroczystości m.in. wykład i prezentacja multimedialna o historii miasta. W MOK zaprezentowane też będą okolicznościowe wystawy.

OLIMPIADA W RIO 2016. KIEDY GRAJĄ POLACY [HARMONOGRAM]
POZDROWIENIA Z WAKACJI, POZDROWIENIA SMS

ŻYCZENIA, WIERSZYKI NA ROCZNICĘ ŚLUBU [KRÓTKIE]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany