31-letni mężczyzna, siedzący za kierownicą ciężarowego iveco, podczas wymijania innego auta, zjechał na prawą stronę jezdni i wpadł na przydrożne drzewo, łamiąc jego konary. Gałęzie spadły na zaparkowane pod drzewem auta: forda i dwa ople.
Właścicieli pojazdów czeka teraz naprawa aut, które mają uszkodzone dachy, wgniecione boki, a w jednym stłukły się szyby.
Policjanci chcieli ukarać sprawcę zdarzenia mandatem, ale odmówił jego przyjęcia.
- Nie poczuwa się do odpowiedzialności za zdarzenie. Jego zdaniem to drzewo źle rosło... - mówił obecny na miejscu policjant wydziału ruchu drogowego.
W rezultacie sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"