Szymon i Wojtek to weseli chłopcy w wieku 3 i 8 lat. Cierpią jednak na typowe dolegliwości spowodowane mieszkaniem w zagrzybionym i niedogrzanym mieszkaniu, takie jak astma, alergia, częste przeziębienia. Pani Izabela o lokal socjalny stara się od 2008 roku – bezskutecznie.
– Sama wychowuję dzieci i opiekuję się schorowaną matką – mówi. – Nie stać mnie na kupno czy choćby wynajem nowego mieszkania. Chcę się wyprowadzić od mamy, by jej i nam żyło się lepiej. Mama potrzebuje spokoju, a dzieci miejsca, gdzie mogą się uczyć czy bawić.
Pan Przemysław sam blokuje drogę!-FILM
Pani Iza znalazła w sumie kilkadziesiąt pustostanów. O osiem starała się w urzędzie na Bałutach.
– Zawsze otrzymuję odpowiedź odmowną – a to twierdzą, że lokal jest w złym stanie, a to, że jest przeznaczony dla kogoś innego lub nie ma uregulowanego statusu prawnego – mówi.
Jednak ostatnia odpowiedź urzędników sprawiła, że krew się w niej wzburzyła.
– Pół roku temu na naszej ulicy zmarła kobieta mieszkająca w niewielkim lokalu – opowiada Izabela Weindich. – Od tamtego czasu nikt go nie zajmuje, a to byłoby idealne miejsce dla mnie i dzieci. Urzędnicy odpisali na moje podanie, że nie mogą mi go wynająć, bo mieści się... w zabytkowym budynku.
Urzędnicy magistratu nie zdołali nam jak dotąd udzielić odpowiedzi na pytania w sprawie pani Izabeli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"